Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Znamy już dwóch kandydatów na rektora UMK. Podobne cele, różne charaktery

Adam Willma
Adam Willma
Prof. Wojciech Wysota (z lewej) i prof. Andrzej Tretyn będą konkurować o stanowisko rektora w 2024 roku
Prof. Wojciech Wysota (z lewej) i prof. Andrzej Tretyn będą konkurować o stanowisko rektora w 2024 roku Collage Mikołaj Kuras KPUM, Andrzej Romański UMK
Takich wyborów rektora nie było na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu od lat. Już dziś chęć konkurowania na najwyższy urząd na uczelni wyraziło dwóch kandydatów - obecny prorektor i były rektor. A do wyborów jeszcze kilka miesięcy.

W przyszłym roku kończy się czteroletnia kadencja obecnego rektora UMK prof. Andrzeja Sokali, który zapowiedział, że nie będzie kandydował na następną. Wybory kolejnego rektora planowane są na marzec.

Prof. Tretyn: Wyprowadziłem UMK z deficytu

Funkcję rektora można sprawować nie dłużej niż dwie kadencje. Zastrzeżenie to nie dotyczy jednak kandydatów, którzy pełnili tę funkcję wcześniej, a więc również prof. Andrzeja Tretyna. Był on rektorem UMK w kadencjach 2012–2016 i 2016–2020. W rozmowie z nami prof. Andrzej Tretyn oficjalnie potwierdził, że ponownie będzie ubiegał się o stanowisko rektora.

- Nie było dotąd możliwości prawnych, abym ponownie startował, ale takie możliwości zaistniały, o czym dowiedziałem się dopiero w czerwcu. Wiele osób namawiało mnie do powrotu. Podczas uroczystości 1 października inaugurujących obecny rok akademicki spotkałem osobę, która również myślała o tym, żeby wystartować, omówiliśmy wówczas te sprawy. Dziś mogę już oficjalnie powiedzieć, że ponownie wezmę udział w wyorach rektora UMK - mówi prof. Andrzej Tretyn.

O ewentualnym powrocie prof. Andrzeja Tretyna mówi się na korytarzach UMK od kilku miesięcy. Zwolennicy powrotu 68-letniego dziś profesora biologii pamiętają mu zwłaszcza dobrą kondycję finansową uczelni.

- Mam doświadczenie, byłem rektorem przez 8 lat - podkreśla Andrzej Tretyn. - Wyprowadziłem UMK z deficytu i zostawiłem uczelnię w bardzo dobrej kondycji. Zdaję sobie sprawę, że na problemy uczelni w kolejnych latach nałożyły się czynniki zewnętrzne, ale jestem gotów się z nimi zmierzyć.

Aktualnie prof. Tretyn jest w trakcie kompletowania swojego zespołu - kandydatów na prorektorów.

- Jego skład zapewne będzie dużym zaskoczeniem, ponieważ postawiłem na ludzi młodych. Ich nazwisk na razie jednak nie będę ujawniał, ponieważ nie chcę popełnić falstartu - zastrzega prof. Andrzej Tretyn.

Prof. Wysota: Konsekwencja, ale nie rewolucja

Tymczasem decyzję o kandydowaniu na rektora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu na kadencję 2024-2028 ogłosił w środę 8 listopada obecny prorektor, 64-letniego prof. Wojciech Wysota z Wydziału Nauk o Ziemi i Gospodarki Przestrzennej. Dla wielu było to zaskoczenie, ponieważ był on dotąd kojarzony jako osoba związana z prof. Tretynem. Prof. Wysota również kładzie akcent na sprawy finansowe.

"Moim priorytetem jest nowoczesne i efektywne zarządzanie Uniwersytetem, ze szczególnym uwzględnieniem bezpieczeństwa finansowego, transparentnej polityki wydatkowania środków finansowych, otwartej i transparentnej polityki pracowniczej oraz decentralizacji zarządzania i de-biurokratyzacji Uczelni w oparciu o innowacyjne zintegrowane narzędzia informatyczne. (...) Zapewniam, że bardzo dobrze znam problemy naszego Uniwersytetu i jestem gotowy sprostać wyzwaniom, jakie przed nami stoją, w szczególności dotyczącym obecnej, trudnej sytuacji finansowej” - napisał prof. Wysota w liście do pracowników UMK.

Prof. Wojciech Wysota wysłał jednak sygnał do środowiska akademickiego, że nie zamierza dokonywać rewolucji na uczelni:
„Uniwersytet nie potrzebuje rewolucji i gwałtownych zmian, wymaga za to konsekwencji. Dlatego najbliższa kadencja powinna być czasem spokojnej pracy i dobrej współpracy całej naszej wspólnoty w celu efektywnej realizacji Strategii Uniwersytetu”.

Nowi starzy prorektorzy?

Poznaliśmy również kandydatów na prorektorów, których chciałby mieć „w drużynie” prof. Wojciech Wysota. Prof. Aldona Glińska-Neweś miałaby pozostać prorektorem ds. współpracy z otoczeniem-społeczno-gospodarczym, a prof. Beata Przyborowska - prorektorem ds. studentów i doktorantów (jeżeli uzyska poparcie Samorządu Studenckiego i Samorządu Doktorantów). Dotychczasowy prorektor ds. kształcenia prof. Przemysław Nehring miałby zająć się współpracą międzynarodową i rozwojem uczelni, a dotychczasowe grono władz uczelni uzupełniłby prof. Ireneusz Grabowski – jako prorektor ds. nauki oraz prof. Stanisław Roszak – jako prorektor ds. kształcenia. Kandydata na prorektora ds. Collegium Medicum UMK przedstawi społeczność bydgoska UMK (zgodnie ze statutem). To oznacza, że liczba prorektorów wzrosłaby z dotychczasowych pięciu do sześciu.

W tym zestawie ciekawostką jest postać prof. Beaty Przyborowskiej, która funkcję prorektora pełniła także w czasach rządów rektorskich prof. Andrzeja Tretyna.

A zatem po raz pierwszy od 2012 roku (kiedy rektorem został dotychczasowy prorektor prof. Tretyn, który wygrał ze swoim szefem prof. Andrzejem Radzimińskim) czekają nas emocjonujące wybory na UMK, choć zetrą się w nich nie tyle koncepcje – bo konieczność zmian i reform podkreślają obie strony – co osobowości.

Pozostanie wybór

Czy istnieje możliwość połączenia sił z prof. Wysotą?
- To nie wchodzi raczej w rachubę, ponieważ pan profesor przedstawił już swoich kandydatów - ucina prof. Andrzej Tretyn. - W takiej sytuacji nie ma już raczej możliwości, abym ja miał mu coś proponować albo na odwrót.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto