Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieudana wyprawa hokeistów na południe. KH Energa w Oświęcimiu zdobyła tylko honorowego gola

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Tegoroczny bilans z Unią to 0 punktów i 1:13 w bramkach
Tegoroczny bilans z Unią to 0 punktów i 1:13 w bramkach Agnieszka Bielecka
Nie udała się torunianom wyprawa na południe. Po porażce w Katowicach w niedzielę, we wtorek KH Energa została rozbita na lodowisku w Oświęcimiu.

Obejrzyj: Kulisy sesji fotograficznej Siła Kobiet 2022

od 16 lat

Unia Oświęcim - KH Energa Toruń 7:1 (3:0, 3:0, 1:1)

Bramki: 1:0 Cichy - Da Costa, Kowalówka (5:49), 2:0 Da Costa - Pangiełow-Jułdaszew, Szczechura (9:11), 3:0 Krzemień - Kowalówka (9:28), 4:0 Da Costa (23:45, karny), 5:0 Dziubiński - Padakin, Ahopelto (31:21), 6:0 Sołtys - Kowalówka, Paszek (32:06), 7:0 Sołtys - Kowalówka, Pangiełow-Jułdaszew (55:44), 7:1 Korenczuk - Elomaa, Zając (59:24)
KH Energa: Studziński - Ahonen, Szecsi, M. Kalinowski, K. Kalinowski, Syty - Augstkalns, Gimiński, Jeskanen, Koskinen, Viitanen - Jaworski, Robertson, Korenczuk, Elomaa, Zając - Bajwenko, Schafer, Olszewski, Szyrokow, Olszewski, Maćkowski

W Oświęcimiu przewaga gospodarzy od początku meczu nie podlegała dyskusji. Po 10 minutach było już 3:0, a drugą i trzecią bramkę gospodarze strzelili w odstępie zaledwie 17 sekund. Trener Teemo Elomo poprosił o przerwę, ale to niewiele pomogło. Mimo straty trzech goli to i tak bramkarz Mateusz Studziński należał do najlepszych w toruńskim zespole i jeszcze w 1. tercji kilka razy uratował kolegów.

W 2. tercji znowu trafiło sie feralne 60 sekund, w trakcie których gospodarze dwa razy cieszyli się ze zdobycia gola. Wtedy już było jasne, że KH Energa wiele w tym meczu nie zwojuje. Dopiero w ostatniej minucie honorowe trafienie dla gości zaliczył Illia Korenczuk.

To najwyższa porażka toruńskiej drużyny w tym sezonie. Torunianom zresztą Unia wyraźnie nie leży, poprzednią najwyższą porażkę także ponieśli z tym zespołem - 0:6 pod koniec września na Tor-Torze.

W tabeli Polskiej Hokej Ligi Energa pozostaje więc na 8., przedostatnim miejscu. W piątek większa szansa na punkty na własnym lodzie, do Torunia przyjedzie JKH GKS Jastrzębie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto