Żłobek przy strzałowej wypisany z rejestru. Jaki jest powód?
Zmiana właściciela żłobka przy ul. Strzałowej w Toruniu pod koniec ubiegłego roku stała się niemałym skandalem, ponieważ z dnia na dzień znacząco wzrosły opłaty, a wszelkie formalności nie zostały odpowiednio dopełnione. Przez dwa dni żłobek nie funkcjonował w rejestrze żłobków i klubów dziecięcych. W dodatku skrócono godziny otwarcia żłobka czy zmieniono jadłospis, który nie nadawał się dla takich malców. Rodzice podopiecznych wystosowali niemal od razu pismo do prezydenta z prośbą o interwencję, a także zawiadomili Wydział Zdrowia i Polityki Społecznej. Dzieci natomiast ze żłobka zostały natychmiastowo wypisane.
Sprawa żłobka szybko spotkała się z negatywną opinią publiczną. Zareagował także radny miasta Torunia, Piotr Lenkiewicz, który skierował sprawę do prokuratury, a także wystąpił z wnioskiem do Wydziału Zdrowia i Polityki Społecznej o wynik przeprowadzonej kontroli w placówce. Niepokojąca okazała się postać jednego z pracowników kuchenno-gospodarczych z uwagi na treści, które zamieszczał w internecie. To głównie z jego powodu zaczęto podejmować coraz radykalniejsze działania.
W piątek, 26 stycznia radny Piotr Lenkiewicz otrzymał odpowiedź z Wydziału Zdrowia i Polityki społecznej, z którego dowiadujemy się, że w czwartek, 25 stycznia podmiot prowadzący Niepubliczny Żłobek Perfecto (przyp. red. dawniej Patataj) złożył wniosek o wykreślenie placówki z rejestru żłobków i klubów dziecięcych. Wykreślenie nastąpiło jeszcze tego samego dnia.
– Nie mam na ten moment żadnych informacji od prokuratury o wszczęciu postępowania, czekam jeszcze na dokładny protokół z przeprowadzonej kontroli przez Wydział Zdrowia i Polityki Społecznej. Na razie jest tylko odpowiedź na złożone przeze mnie pismo – informuje Piotr Lenkiewicz. – Działam w porozumieniu z rodzicami, słucham ich głosów.
Rodzice wciąż się niepokoją
W piśmie przekazanym przez Wydział Zdrowia i Polityki społecznej widnieje także zapis o tym, że wcześniej już wspomniany pracownik został zweryfikowany w Rejestrze Sprawców Przestępstw na Tle Seksualnym. Jak poinformował radny Piotr Lenkiewicz, weryfikacja wykazała, że dana osoba nie figuruje w rejestrze karnym ani przestępstw seksualnych. Wydział Zdrowia i Polityki społecznej poinformował także, że na 19.01.2024 do placówki nie było zapisane żadne dziecko, przez co kontrola w tamtym dniu nie mogła wykazać nieprawidłowości związanych z jej funkcjonowaniem.
Wielu rodziców dzieci zaczęło się jednak obawiać o swoje dane osobowe. Zaczęli oni wycofywać zgody na ich przetwarzanie, lecz zwrotów dokumentów nie dostali. Pojawiły się także głosy, również wśród byłych już pracowników placówki, że dzieci i pracownice bez zgody były nagrywane.
– Powiadomię Urząd Ochrony Danych Osobowych, ponieważ rodzice dzieci obawiają się, że ich dane mogą trafić w nieodpowiednie ręce – mówi w rozmowie z „Nowościami” Piotr Lenkiewicz. – Sprawa choćby w tym zakresie została zamknięta, coś udało się wyjaśnić, ale jest jeszcze sporo do rozwiązania.
Wciąż czekamy na informację, czy prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie placówki. Czytelników „Nowości” z pewnością poinformujemy o dalszym przebiegu zdarzeń.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
