Toruń. "Żyjemy jak na wysypisku śmieci" - miasto reaguje po naszym artykule. ZGM, MPO, WGN pomogą?

Zobacz wideo: Takie są skutki wprowadzenia programu 500 plus.

Przypomnijmy. Chodzi o budynki przy ul. Andersa 79-81 (miejskie, administrowane przez Zakład Gospodarki Mieszkaniowej) oraz bloki przy ul. 63 Pułku Piechoty. Niektóre z nich, np. u numerach 73a czy 77b, należą do ZGM. Inne - to budynki Toruńskiego Towarzystwa Budownictwa Mieszkaniowego.

- Od tych z ZGM-u oddziela nas tylko płot. I nawet na tym płocie widać, o co tu chodzi. Wiatr wiesza na nim reklamówki, papiery i inne śmieci. Aby dostać się z naszych mieszkań do świata, czyli do głównej ulicy Andersa, gdzie jest przystanek autobusowy, musimy przejść przez teren budynków ZGM-u. A tam, od lat, brud jeden wielki - skarżyli się "Nowościom" lokatorzy bloków TTBS.

Lokatorzy TTBS wyliczali też inne śmieciowe problemy: zaśmiecone boksy i niewystarczająco sprawną pracę MPO, uporczywe śmiecenie przez niektórych mieszkańców mieszkań komunalnych i socjalnych, niesprzątanie przez nich po swoich psach itd. Słowa krytyki padły też pod adresem firmy sprzątającej, która na zlecenie ZGM powinna dbać o czystość i porządek gminnych budynków oraz ich okolicy.

W poniedziałkowej publikacji ("Żyjemy jak na wysypisku śmieci! Skarżą się lokatorzy TTBS") zaznaczyliśmy, że sprawę zgłosiliśmy ZGM. Rzeczniczka zakładu obiecała przyjrzeć się jej dokładnie. I tak się stało. Oto, co ustalił ZGM i co już uczynił dla poprawy sytuacji.

Jak przekazuje Dorota Benz-Kostrzewska, rzeczniczka ZGM w Toruniu, opisywany rejon ul. 63. Pułku Piechoty sprząta od niedawna nowa firma - "Pro Usługi".

-W ubiegłym tygodniu pracownik ZGM stwierdził, że dookoła boksu śmietnikowego panuje bałagan. Firma sprzątająca jeszcze tego samego dnia posprzątała teren, a następnego dnia ponownie sprawdziła boksy śmietnikowe. Pomimo sprzątania w tym rejonie panował znowu nieporządek - relacjonuje rzeczniczka.

Z uwagi na ogólną dostępność boksów, ZGM nie jest w stanie stale monitorować sytuacji. -Utrzymanie czystości w dużej mierze zależy od mieszkańców Torunia. W przypadku stwierdzenia niewłaściwego zachowania mieszkańców sprawę należy zgłaszać do straży miejskiej lub do naszego zakładu - mówi Dorota Benz-Kostrzewska.

Rzeczniczka ZGM zapowiada, że zakład wystosuje do Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania pismo o zwiększenie częstotliwości wywozu nieczystości oraz prośbę o odbieranie śmieci z należytą starannością. Tu przypomnijmy, że lokatorzy skarżyli się miedzy innymi na niewkładanie przez ekipy MPO kontenerów na odpady do boksów oraz zaśmiecenie tych miejsc.

A sprawa wiecznie zaśmieconego skweru, którzy lokatorzy TTBS przemierzają codziennie przy budynkach ZGM-u, aby dojść do ulicy Andersa? -Należy zaznaczyć, że ten niezabudowany teren pomiędzy blokami TTBS-u i ulicą Andersa nie jest administrowany przez nasz Zakład. Skierujemy wniosek o jego uporządkowanie do Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Torunia - zapowiada rzeczniczka.

Czy te zapowiadane działania poprawią sytuację w okolicy ul. 63 Pułku Piechoty? Zobaczymy. Do tematu będziemy wracali.