Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Więzienie dla alimenciarza! Ma ponad 110 tys. długu alimentacyjnego. Problem w kraju i regionie rośnie

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Ojciec z Torunia za uchylanie się od płacenia alimentów na dzieci skazany został na 8 miesięcy więzienia bez zawieszenia. Ma ponad 110 tys. zł długu alimentacyjnego. Problem wciąż rośnie - w skali kraju, ale i regionu.
Ojciec z Torunia za uchylanie się od płacenia alimentów na dzieci skazany został na 8 miesięcy więzienia bez zawieszenia. Ma ponad 110 tys. zł długu alimentacyjnego. Problem wciąż rośnie - w skali kraju, ale i regionu. 123rf/Polska Press
8 miesięcy bezwzględnego więzienia - taka karę wymierzył ojcu Sąd Rejonowy w Toruniu za uporczywe niepłacenie alimentów na syna i córkę. Mężczyzna ma ponad 110 tys. zł zaległości. W Kujawsko-Pomorskiem problem rośnie - mamy blisko 20 tys. dłużników alimentacyjnych. Rekordzista winny jest ponad 600 tys. zł!

Zobacz wideo: Pensja minimalna 2024

od 7 lat

Pan P. z Torunia od 2012 roku powinien płacić po 700 zł alimentów na córkę i od 2013 roku - po 500 zł na syna. Sam zgodził się na takie kwoty zawierając ugodę sądową z matką dzieci. Był i jest zdolny do pracy zawodowej - jest sprawny, nie choruje, ma kwalifikacje. Jego uporczywe uchylanie się od płacenia alimentów to wynik "negatywnego nastawienia" - jak to oględnie określił sąd.

No mocy nieprawomocnego jeszcze wyroku wydanego przez Sąd Rejonowy w Toruniu pan P. ukarany został 8 miesiącami bezwzględnego więzienia - bez żadnego zawieszenia na okres próby. Kara surowa, ale na jej wymiar miał fakt, że mężczyzna już wcześniej był skazywany.

Nie płacił na syna i córkę latami. Ponad 110 tysięcy zł długu alimentacyjnego

Sprawą zajmował się II Wydział Karny Sądu Rejonowego w Toruniu. Jak odnotowano w aktach, pan P. na syna i córkę nie łożył od lat. Dochód w tej rodzinie był na tyle niski, że kwalifikowała się do świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego. To państwo zatem przejęło obowiązek alimentowania dzieci pana P.

Już w sierpniu 2021 roku dług alimentacyjny pana P. przekroczył, bagatela, 110 tysięcy złotych! I ciągle rósł, bo mężczyzna nie płacił dalej, a egzekucja komornicza wobec niego okazała się bezskuteczna.

Tym razem ten ojciec stanął przed sądem oskarżony o uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego w okresach od 2020 do 2022 roku (wobec córki) i od 2021 do 2022 (wobec syna). Winę jego uznano, nie znajdując podstaw do tego, by z czegokolwiek mężczyznę rozgrzeszać.

- Nie podjął starań o znalezienie stałego zatrudnienia, które umożliwiłoby mu realizację ciążącego na nim obowiązku alimentacyjnego. Po stronie oskarżonego nie istniały przy tym jakiekolwiek okoliczności, takie jak na przykład ciężka choroba czy też podeszły wiek, które uniemożliwiałyby mu w sposób obiektywny aktywizację zawodową oraz wypełnianie swoich zobowiązań. Oskarżony jest dorosłą osobą w sile wieku, mającą możliwość wykonywania pracy i zarobkowania - zaznaczył uzasadniając wyrok sędzia Marcin Czarciński.

Czy ten ojciec faktycznie trafi na 8 miesięcy za kraty? Wyrok w jego sprawie, wraz z uzasadnieniem, opublikowany został 21 grudnia ub.r na Portalu Orzeczeń Sądowych i oznaczony jako nieprawomocny. Być może zatem jeszcze coś się w tej sprawie zmieni przy okazji ewentualnej apelacji.

Dłużnicy alimentacyjni w Kujawsko-Pomorskiem. Rekordzista ma ponad 600 tys. zł długu!

Ojców niepłacących na własne dzieci w Polsce i regionie przybywa. Ba, wciąż rosną też ich zaległości. Nie bez znaczenia jest inflacja i rosnące koszty życia. Niektórzy ojcowie mają realne problemy z łożeniem na dzieci. Inni, i niestety to liczna grupa, uchylają się od tego obowiązku latami, a inflacja stała się dla nich tylko kolejnym wytłumaczeniem.

Opisywany powyżej torunianin ze swoimi ponad 110 tys. zł zadłużenia wcale nie jest żadnym rekordzistą. Takim obecnie w Kujawsko-Pomorskiem jest pewien mężczyzna z Włocławka - ma ponad 606 tys. zł długu alimentacyjnego. To dane z Krajowego Rejestru Długów (KRD).

Przypomnijmy, że dłużnik alimentacyjny to osoba, która ma prawny obowiązek przekazywać pieniądze na inną osobę (np. mąż, który rozwiódł się z żoną, musi płacić alimenty na dzieci, które im się urodziły), lecz tego nie robi. W ten sposób łamie postanowienie sądu.

W Kujawsko-Pomorskiem mieszka ponad 18,9 tysięcy dłużników alimentacyjnych – tak wynika z najnowszego zestawienia KRD. Ich łączne zadłużenie przekroczyło 961 mln zł. Każdy z nich zalega średnio już 50,8 tys. zł.

Regionalnym rekordzistą jest wspomniany włocławianin z długiem, który przekroczył 606 tys. zł. Na drugim miejscu znalazł się mieszkaniec powiatu żnińskiego, który jest winien powyżej 535 tys. zł. "Podium" zamykają dłużnicy z powiatu chełmińskiego oraz nakielskiego (obaj powyżej 450 tys. zł).

Nasz region na 3. miejscu w Polsce, jeśli chodzi o długi alimentacyjne

Problem długów alimentacyjny liczbowo dobrze oddaje wskaźnik alimentacyjny. Określa, ilu pełnoletnich mężczyzn nie płaci alimentów w przeliczeniu na tysiąc z nich. Jak ten wskaźnik wygląda w naszym regionie? Alarmująco.

W naszym regionie aż 22 mężczyzn na tysiąc nie wywiązuje się z obowiązku. To zdecydowanie powyżej średniej dla kraju, która wynosi 18. Taki wynik wskaźnika daje naszemu regionowi 3. miejsce w kraju wśród 16 województw - ex aequo z lubelskim, pomorskim i zachodniopomorskim.

Dodajmy, że w 95 procentach dłużnikami są właśnie panowie. Podobnie jak w całym kraju, także w Kujawsko-Pomorskiem najwięcej dłużników mieszka w dużych miastach. Z Bydgoszczy na czarna listę KRD trafiło ponad 2 tys. takich osób z alimentacyjnymi długami. Z Torunia natomiast - ponad 1,7 tys. zalegających z alimentami.

WAŻNE. Wielki problem w skali kraju. Milion dzieci bez alimentów

W Polsce przybywa długów alimentacyjnych i dłużników. Rośnie też przeciętna wartość zaległości. Szacunki wskazują, że już około milion dzieci nie otrzymuje alimentów.

Suma nieuregulowanych alimentów już na koniec marca minionego roku przekroczyła rekordowe 14,3 mld zł, a średni dług wzrósł do 49,4 tys. zł - wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor (2023 rok).

Według szacunków, które przytacza BIG InfoMonitor, dzieci nieotrzymujących alimentów jest ok. miliona, a matek, które nie otrzymują finansowego wsparcia na dzieci - ok. 600 tys. Trzy czwarte ankietowanych kobiet, które obecnie samodzielnie wychowują potomstwo jest przekonanych, że przed posiadaniem dzieci najbardziej powstrzymuje brak stabilności finansowej - wskazano w badaniu BIG InfoMonitor.

Alimenty z Funduszu Alimentacyjnego należą się tylko tym dzieciom, w rodzinach których jest odpowiednio niski dochód na członka rodziny. Przejęcie przez państwo obowiązku alimentacyjnego nie sprawia, że dłużnik pozostaje bezkarny - może stanąć przed sądem karnym i zostać skazanym nawet na bezwzględne więzienie. Płacić z tego powodu jednak zazwyczaj nie zaczyna...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto