Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń i region: Chętnych na nielegalną majówkę nie brakuje. Zdesperowani hotelarze otwierają pensjonaty

Mirosława Kruczkiewicz-Siebers
Mirosława Kruczkiewicz-Siebers
Długi majowy weekend nad morzem, jeziorem lub w górach? Zgodnie z obostrzeniami antyepidemicznymi w tym roku majówkę powinniśmy spędzić domach. - Przedłużamy o dwa tygodnie restrykcje dotyczące hoteli. Do 3 maja obiekty noclegowe będą zamknięte - informował w połowie kwietnia minister zdrowia Adam Niedzielski.

Tyle zarządzenia. A rzeczywistość? Wystarczy zajrzeć na najpopularniejsze internetowe portale pośredniczące w wynajmie kwater turystom i wczasowiczom, by zauważyć, że propozycji nie brakuje.

„Szukasz ofert na długi weekend majowy 2021 na Pojezierzu Brodnickim? Teraz bez problemu znajdziesz ciekawą ofertę na majówkę” - zapewnia Nocowanie.pl.

Ruch na OLX, Booking.com i podobnych portalach trwa. Wolne miejsca znajdują chętnych. Wielu rodaków nie zamierza stosować się do ograniczeń.

- Wynajmujemy cały domek tylko dla naszej rodziny, więc nic nam nie grozi. Przecież na co dzień i tak mieszkamy razem - tłumaczą ci, którzy zdecydowali się wyjechać mimo ograniczeń.

Do wyboru

„Bezpieczny w czasie pandemii COVID-19, dezynfekowany, ozonowany obiekt, brak kontaktu z sąsiadami” - zapewnia w swoim ogłoszeniu właściciel letniskowego domu nad jeziorem w okolicach Rypina. Jak w rzeczywistości jest z tą izolacją od sąsiadów, jeśli w domu znajduje się 6 sypialni, zatem raczej nie jest przeznaczony dla jednej rodziny?

Za wynajęcie całego wspomnianego domu na dobę płaci się 1000 złotych. Właściciel preferuje gości przyjeżdżających na tydzień, ale w przypadku wolnych terminów możliwy jest krótszy pobyt.

Znacznie mniejszy domek w niedalekiej okolicy można wynająć za 400 zł na dobę. Za to w domku pod Łasinem można zamieszkać już za 40 zł na dobę.

  • Do wynajęcia są również domki w podtoruńskich Kamionkach – za 200 zł lub 300 zł na dobę.
  • Kuszą właściciele kwater na Pojezierzu Brodnickim. „Wszystkie okna w sypialniach i saloniku mają widok na jezioro i wieczorami można podziwiać cudowne zachody słońca” - zachwala oferujący noclegi w letniskowym domku nad Wielkimi Partęczynami (300 zł za dobę). Do wynajęcia są też domki w Zbicznie i Małym Głęboczku.
  • W Brodnicy 5 apartamentów dla w sumie 14 osób to koszt 1800 zł na dobę. Tych 5 apartamentów zapewne nie zajmie jedna rodzina...

Polecamy

Wirus w pakiecie?

W sieci reklamują się też pensjonaty w Ciechocinku. „Zapraszamy w weekend majowy 2021. Oferujemy pobyt w pokojach 2-, 3-, 4- lub 5-osobowych, każdy z własną łazienką; cena od 50 zł”. „Na majowy weekend 2021 wynajmiemy pokój jednoosobowy od 60 zł, pokój dwuosobowy od 98 zł, plus śniadania i obiadokolacje”. „Serdecznie zapraszamy do spędzenia doby, weekendu lub dłuższego pobytu w naszym obiekcie. Oferujemy Państwu 1-, 2- i 4-osobowe pokoje. Każdy ma osobne wejście. Cena od 110 zł.” Takich ogłoszeń z popularnego kurortu w internecie nie brakuje.

Łamania obostrzeń nie ukrywają właściciele niektórych pensjonatów z Mazur, znad morza czy gór.

„Oferta na majówkę w terminie 30.4-3.5.2021 r. - czytamy w anonsie z Węgorzewa. - W ramach pakietu oferujemy: 3 noclegi, 3 śniadania, spływ kajakowy rzeką Sapiną lub dwugodzinny czarter jachtu i ognisko z kiełbaskami. Pobyt w pokoju z łazienką - 269 zł od osoby”. „Pakiety pobytowe” od 24 kwietnia 2021 do 3 maja, oczywiście bieżącego roku, po 669 zł zachwala ośrodek wypoczynkowy w Mielnie.

Są też oferty z Krynicy Morskiej, Łeby, Kołobrzegu. Ośrodek w sudeckim Karpaczu zachęca promocyjną ceną 360 zł od osoby za 3 noclegi ze śniadaniami.

Polecamy

Ciocia na kuracji

Wielu hotelarzy, właścicieli pensjonatów, kwater, domków letniskowych o zamiarze złamania obostrzeń nie informuje, próbując obejść przepisy na różne sposoby. Tłumaczą, że goście hotelowi to ich rodzina, która przyjechała z wizytą. Inni poszerzają ofertę o zabiegi i zapraszają na "turnus rehabilitacyjny".

Są i tacy, którzy nie szukają pretekstów. Mówią wprost, że otwierają się na majówkę, bo stoją na krawędzi bankructwa.

  • Za łamanie przepisów hotelarzom grożą kary pieniężne, konsekwencje mogą też ponieść ich goście.
  • Ryzykują zwłaszcza ci przedsiębiorcy z branży turystycznej, których objęła pomoc z tzw. tarczy antykryzysowej. Jeśli kontrolerzy wykryją, że złamali przepisy, to państwowej pomocy nie będzie. A ci, którzy tę pomoc już wzięli, będą zmuszeni ją zwrócić.

Na tej samej konferencji prasowej, na której zakomunikowano przedłużenie ograniczeń do 3 kwietnia, rząd zapowiedział wzmożone kontrole w obiektach noclegowych w czasie długiego majowego weekendu.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto