Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Barki na Wiśle. Co przewożą? Skąd i dokąd płyną?

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
W poniedziałkowe popołudnie barki płynące z Gdańska do Płocka minęły Toruń
W poniedziałkowe popołudnie barki płynące z Gdańska do Płocka minęły Toruń Grzegorz Olkowski
Barki prowadzone przez holowniki przepłynęły w poniedziałek 16 stycznia przez Toruń. Wyruszyły z Gdańska, ich celem jest Płock.

Zobacz wideo: Pensja minimalna w 2023. Będzie dwukrotna podwyżka

od 16 lat

- Wyruszyliśmy z Gdańska w piątek. Transportujemy Wisłą zbiorniki ze specjalistyczną aparaturą do Płocka, dla Orlenu. Płyniemy z prędkością 6-7 kilometrów na godzinę. Pod prąd szybciej się nie da. W weekend było trudniej, bo jeszcze zmagaliśmy się z wiatrem - mówi kapitan Czesław Błocki, dowodzący transportem, znany w Toruniu z rejsów po Wiśle statkiem "Wanda".

Z Gdańska do Płocka takie zbiorniki mogą tylko płynąć

Zestaw płynący Wisłą składa się z dwóch holowników. Jeden znajduje się na jego początku, drugi - na końcu. Między nimi są trzy barki, dwie połączone na "sztywno". Na tych dwóch płynie zbiornik o długości 88 metrów, na trzeciej - inny, wysoki na 8 metrów. Cały zestaw jest długi na 200 metrów.

- Tych zbiorników nie da się przetransportować inaczej niż rzeką. Tego wysokiego na 8 metrów nie da się choćby przewieźć pod mostami czy wiaduktami. Ze zbiornikiem długim na 88 metrów żaden samochód nie wyrobiłby się na łukach. W Płocku, od nabrzeża do Orlenu, będzie specjalna droga, którą zbiorniki zostaną przewiezione - mówi Czesław Błocki.

W przypadku zbiornika wysokiego na 8 metrów istotny jest też poziom Wisły. Przy zbyt wysokim, nie zmieściłby się pod mostami w Toruniu. W poniedziałek było jednak półtora metra zapasu. Tego dnia zestaw prowadzony przez kapitana Błockiego pojawił się w Toruniu około godziny 14.

Polecamy

Transport Wisłą: przez tamę w Płocku w trzech częściach

A jak w drodze do Płocka zestaw pokona tamę we Włocławku? W trzech częściach. Po otwarciu wrót w tamie, poszczególne elementy zestawu wpłyną do śluzy. Po podniesieniu się poziomu wody, do poziomu od strony Płocka, otwarciu kolejnych wrót, wypłyną z drugiej strony.

Za zestawem prowadzonym przez kapitana Błockiego, do Płocka podążają jeszcze dwie barki ze zbiornikami dla Orlenu. Na początek marca planowany jest kolejny taki transport z portu w Gdańsku do Płocka. Jeden ze zbiorników ma być większy od obecnie transportowanych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto