Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tajemnicze zaginięcia w Toruniu. Policja, jasnowidz, detektywi - nie zdołali odnaleźć tych osób. Choć tropy się pojawiały...

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Zaginiony Remigiusz Baczyński na monitoringu - to jedna z najbardziej tajemniczych, bolesnych i nierozwikłanych do dziś spraw w Toruniu.
Zaginiony Remigiusz Baczyński na monitoringu - to jedna z najbardziej tajemniczych, bolesnych i nierozwikłanych do dziś spraw w Toruniu. fb
Hanna Goń z Torunia rano wyszła jak zawsze do pracy. Nigdy nie wróciła. Marcin Tchorzewski "Czteras" ostatni raz widziany był na toruńskiej starówce 9 lat temu. Zniknął. Po Remigiuszu Baczyński ślad zaginął 8 lat temu. To bolesne dla rodzin, wciąż nierozwikłane tajemnice.

Zobacz wideo: Tak budują linię tramwajową na Jar

od 16 lat

Takich spraw policja nigdy nie zamyka ostatecznie. Owszem, po 10 latach od zaginięcia analizuje cały zebrany materiał i decyduje: zakończyć poszukiwania, czy kontynuować. - Jednak każdy nowy ślad czy sygnał, nawet jeśli pojawi się po wielu latach, zawsze jest sprawdzany i podejmowany - powtarza Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

1. Hanna Goń: wyszła rano do pracy i zniknęła. Ktoś próbował wyłudzić od rodziny okup

Bardzo bolesną dla rodziny tajemnicą nadal pozostają losy Hanny Goń. Obecnie 66-letnia kobieta zaginęła w lutym 2016 roku. Była kierowniczką sklepu spożywczego i, jak nam przekazywali bliscy, przed zaginięciem dręczyły ją kłopoty finansowe. Jak zniknęła?

Dokładnie o godzinie 4.15 rano w czwartek, 4 lutego, Hanna Goń słyszana była po raz ostatni. Telefonicznie umówiła się z pracownicą sklepu, który prowadziła, że razem pojadą do pracy. Miały spotkać się w autobusie o godzinie 5.10. Nie spotkały się... Kobieta wyszła z mieszkania na Skarpie i do dziś jej nie ma.

Intensywne poszukiwania policji i rodziny nie przyniosły efektów. - Na to, co się stało, nie mamy wpływu - mówili nam Andrzej i Marcin Goń, synowie zaginionej, przed Bożym Narodzeniem pięć lat temu. - Czas się nie zatrzymał. Staramy się normalnie żyć...

Torunianka ma 150 cm wzrostu, krępą budowę ciała i krótkie, ciemne włosy. Nadal jest osobą poszukiwaną. W jej sprawie pojawił się jakiś czas temu drastyczny przykład ludzkiej chciwości: ktoś (ze Stalowej Woli) próbował wyłudzić okup od rodziny zaginionej. Niestety i na takie kolejne dramaty bywają narażeni bliscy osób poszukiwanych.

Polecamy

2. Marcin Tchorzewski "Czteras" - to już 9 lat od zaginięcia

"Cztery", "Czwórka", "Czteras" - pod tymi artystycznymi pseudonimami do dziś funkcjonuje Marcin Tchorzewski z Torunia. W swoim czasie był to znany nie tylko w naszym mieście raper, malarz, wolny duch. Miał kłopoty ze zdrowiem psychicznym, leczył się od kilku lat przed zaginięciem.

Trzydziestoletni wówczas mężczyzna zaginął w Boże Narodzenie 2013 roku. Ostatni raz widziany był w nocy z 25 na 26 grudnia 2013 roku, gdy wychodził z klubu nocnego „Desperado” w Toruniu na ulicy Kopernika.

Marcin ma około 178 cm wzrostu, jest ciemnym szatynem, ma oczy koloru piwnego. Jest szczupłej budowy ciała, waży około 70 kg. W dniu zaginięcia miał na sobie czapeczkę z daszkiem, sportową bluzę bez kaptura w kolorze bordowym oraz jasne spodnie.

Na facebookowym profilu „Zaginął Marcin Tchorzewski” jego ojciec i brat długo prosili o sygnał od każdego, kto może pomóc odnaleźć Cztery. - Przez ostatnie lata braliśmy w rodzinie pod uwagę wszystkie scenariusze. Ktoś z boku powiedziałby, że kosmiczne, ale tak to jest. Nie wykluczam nawet tego, że porwano mi syna „na narządy” - mówił „Nowościom” Grzegorz Tchorzewski, ojciec Marcina.

Rodzina po zaginięciu wyznaczyła 30 tysięcy zł nagrody za informację, która przyczyni się do odnalezienia "Czwórki". Sama też go intensywnie poszukiwała w Toruniu i innych miastach. Bez skutku...

Polecamy

3. Remigiusz Baczyński: 8 lat od zaginięcia. Jak kamień w wodę...

Poszukiwaniami Remigiusza Baczyńskiego cały Toruń żył przez kilka miesięcy 2017 roku. W poszukiwania zaangażowali się nie tylko policjanci, ale i wynajęty Krzysztof Rutkowski oraz dziesiątki nawet całkowicie postronnych osób. Ta historia wciąż boli i stawia wiele znaków zapytania.

To była noc przed sylwestrem. Remigiusz Baczyński z 30 na 31 grudnia 2016 roku bawił się w klubie „Lizard King” przy ulicy Kopernika. Tutaj wylądował ze znajomymi po imprezie firmowej. Wiadomo, że klub opuścił 20 minut przed godz. 1. Nagranie sprzed jednego z hoteli wskazuje, że - będąc pod wpływem alkoholu - szedł z ulicy Kopernika w stronę placu Rapackiego. Z późniejszych ustaleń policji wynika, że przez most udał się na Majdany, w okolice punktu widokowego, skąd widać panoramę Torunia. Tam miał przebywać na tarasie widokowym.

W pobliżu tego miejsca właśnie znaleziono jego klucze. Tam również ślad po nim się urywa. Czy Remek został uprowadzony? Czy sam postanowił zniknąć? A może tajemnicę znają tylko nurty Wisły? Te pytania nadal pozostają bez odpowiedzi. Policjanci od początku sprawy skupiali działania na poszukiwaniach ciała w rzece. Przy okazji znaleźli przy brzegu zwłoki innej osoby...

Remigiusz Baczyński ma 185 cm wzrostu i waży około 100 kg. Nosił fryzurę typu irokez. W noc zaginięcia miał na sobie czarną kurtkę, ciemne spodnie i granatowe, sportowe buty.

- Nad zaginięciami w Toruniu pracują naprawdę doświadczeni funkcjonariusze. Każdy z komisariatów ma specjalną komórkę zajmującą się zaginionymi i poszukiwanymi podejrzewanymi o przestępstwa. Poszukiwaniami zajmują się wyłącznie funkcjonariusze z wieloletnim stażem. Taka sprawa jak zaginionego Remigiusza to opasłe tomy akt, mnóstwo włożonego wysiłku i czasu- zaznacza Wojciech Chrostowski z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Mimo takich wysiłków, angażowania w poszukiwania także detektywów czy jasnowidzów, opisane powyżej toruńskie zaginięcia pozostają nierozwikłanymi tajemnicami. 30 sierpnia obchodzony był Międzynarodowy Dzień Pamięci Osób Zaginionych.

WAŻNE. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...

*Komenda Miejska Policji w Toruniu. Wydział Kryminalny: ul. Grudziądzka 17. Tel. 47 754 23 99; dyżurny w KMP: tel. 47 754 28 11

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto