Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poród rodzinny w szpitalu na Bielanach to kwestia szczęścia?

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Nasza Czytelniczka w lipcu ma urodzić dziecko. Chciałaby, by w tym ważnym momencie życia był z nią ojciec dziecka. Kobieta ma też obawy, jeśli chodzi o poród w maseczce, o którym piszą inne rodzące na grupach dla ciężarnych w mediach społecznościowych.
Nasza Czytelniczka w lipcu ma urodzić dziecko. Chciałaby, by w tym ważnym momencie życia był z nią ojciec dziecka. Kobieta ma też obawy, jeśli chodzi o poród w maseczce, o którym piszą inne rodzące na grupach dla ciężarnych w mediach społecznościowych. Polska Press
Przyszłe mamy po raz kolejny proszą nas o interwencję. Chodzi o porody rodzinne, które na toruńskiej porodówce są możliwe, ale tylko wtedy, gdy jest wolna sala do porodów rodzinnych. Kobiety pytają, czy takich sal nie można uruchomić więcej i czy maseczka na twarzy rodzącej jest niezbędna w czasie porodu?

Zobacz video: Lekarze i NFZ będą dzwonić i zachęcać do szczepień

- W Toruniu w styczniu podjęto decyzję o przywróceniu porodów rodzinnych. Dostępna jest tylko jedna sala. Ciężarne albo mają szczęście i mogą rodzić z partnerem (co jest prawem wynikającym z standardów opieki okołoporodowej) albo nie mają szczęścia i muszą rodzic w samotności.

POLECAMY:20 najlepszych zdjęć porodów. Kontrowersyjne zdjęcia porodów.

Dla porównania w sąsiedniej Bydgoszczy w szpitalach sale do porodu rodzinnego są w pełni dostępne, po wykonaniu przez obojga rodziców testów anty covid - pisze przyszła mama w liście do naszej redakcji.

Co z porodami? Więcej w poniższej galerii:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto