Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszmar zwierząt w Toruniu: biegły wyda opinię. Psy i koty czekają na nowe domy

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Trwa postępowanie w sprawie znęcania się nad zwierzętami w "schronisku" przy ulicy Gagarina w Toruniu. Wypowie się w nim biegły, który oceni stan ocalałych kotów i psów oraz określi przyczyny śmierci tych martwych.

Przypomnijmy, że we wtorek 19 marca, po sygnale radnej Kamili Beszczyńskiej i zgłoszeniu prezesa Toruńskiego Towarzystwa Ochrony Praw Zwierząt Piotra Korpala, policja, z pomocą strażaków, weszła do siedziby fundacji "Toruńska kocia straż" przy ulicy Gagarina. Kobiecie prowadzącej tu "schronisko" odebrano jedenaście kotów i dziewięć psów. Odkryto też w kartonach i paczkach 37 martwych zwierząt. To głównie koty. Żywe zwierzęta były wychudzone i brudne, żyły w "schronisku" w fatalnych warunkach. W siedzibie fundacji panował bałagan, był straszny fetor.

Zwierzęcy koszmar w Toruniu: biegły zbada zwierzęta

Od wtorku trwa postępowanie prowadzone przez policję pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum - Zachód w sprawie znęcania się nad zwierzętami w siedzibie fundacji "Toruńska kocia straż". Zagrożone jest to karą więzienia do lat trzech oraz przepadkiem zwierząt.

- Trwają przesłuchania świadków, w trakcie dochodzenia konieczne będzie powołanie zakresu z dziedziny weterynarii, który oceni stan zwierząt żywych oraz przyczyny śmierci zwierząt martwych. Po zgromadzeniu materiału dowodowego zapadnie decyzja o ewentualnym postawieniu zarzutów - prokurator Marcin Licznerski, szef Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum - Zachód.

Galerię zdjęć z interwencji możecie obejrzeć >>>>TUTAJ<<<<

Wyjaśnienia składali już między innymi powiatowa lekarz weterynarii Violetta Hermann-Krupińska i prezes Toruńskiego Towarzystwa Ochrony Praw Zwierząt Piotr Korpal.

Zwierzęcy koszmar w Toruniu: tak można pomóc odebranym psom i kotom

Jedenaście kotów i dziewięć psów odebranych fundacji "Toruńska kocia straż" trafiło do schroniska dla zwierząt przy ulicy Przybyszewskiego. Zostały tu przebadane, ich stan określono jako stabilny.

Schronisko w swoich mediach społecznościowych umieściło zdjęcia każdego z odebranych zwierząt. W ten sposób swojego zwierzaka mogą rozpoznać osoby, które wcześniej oddały go pod opiekę fundacji "Toruńska kocia straż". Dla pozostałych poszukiwane są osoby, które przyjmą je do domu tymczasowego, z opcją domu stałego.

"Póki co wszystkie zwierzęta są dowodem w sprawie, dlatego w grę wchodzi jedynie opcja podpisania umowy na dom tymczasowy. Pierwsze zwierzaki chcielibyśmy wydawać jeszcze w ten weekend. Oczywiście te, które nie wykazują objawów chorobowych i nie potrzebują leczenia u nas na miejscu. W pierwszej kolejności pod uwagę będą brane domy tymczasowe z Torunia, tak, abyśmy mieli szybką możliwość ewentualnej pomocy. Każdy taki dom musi zobowiązać się do podpisania stosownej umowy, bycia z nami w stałym kontakcie i przekazania informacji o ewentualnej zmianie adresu (dane dla policji)" - czytamy na profilu schroniska w mediach społecznościowych.

Polecamy: Dzieje się w Toruniu. Najlepsze zdjęcia fotoreporterów >>> TUTAJ <<<

Na stronie internetowej schronisko-torun.oinfo.pl w zakładce "ostatnio przyjęte" można znaleźć płeć i numer ewidencyjny konkretnego zwierzaka. Zainteresowane osoby proszone są o kontakt mailowy pod adresem [email protected] lub telefoniczny pod numerem telefon 56 622 48 87 (w godzinach 8-16 od poniedziałku do soboty, w niedziele w godzinach 10-16).

Zwierzaki odebrane z fundacji "Toruńska kocia straż" można też wesprzeć przekazując dla nich karmę Gastrointestinal (dla szczeniąt/dla psów dla dorosłych/dla kotów), karmę wysokomięsną ( np. Animonda, Dolina Noteci), podkłady higienicznej. Inna forma pomocy to wpłata na konto: "Najlepszy przyjaciel" PL 88 1160 2202 0000 0003 8027 4916 (z dopiskiem "na zwierzęta z interwencji").

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto