Toruński Festiwal Nauki i Sztuki, Międzynarodowy Festiwal Teatralny Kontakt, Alternatywne Spotkania Teatralne Klamra, czy Toruński Festiwal Książki to tylko niektóre festiwale, w których tej wiosny i tego lata nie możemy wziąć udziału ze względu na pandemię. Toruń dzieli ten sam los z innymi miastami, które organizują wiele wydarzeń kulturalnych. W Krakowie odwołano majowy festiwal filmowy Off Plus Camera, Artur Rojek zrezygnował z Off Festivalu w Katowicach. Nie będzie też kultowych festiwali takich jak Orange Warsaw Festival w Warszawie, czy Opener w Gdyni. Ważą się losy Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, który zawsze odbywał się we wrześniu w Gdyni. A jak sytuacja wygląda dziś w Toruniu, jeśli chodzi o wydarzenia zaplanowane na lato i jesień?
Warto przeczytać
- Pandemia zmusiła nas do zmiany planów. Odwołaliśmy wprawdzie Międzynarodowy Festiwal Improwizacji Jo!, a także Ogólnopolski Konkurs Poetycki O liść konwalii, przełożyliśmy też na grudzień Toruński Festiwal Książki, jednakże w tej trudnej sytuacji staramy się utrzymać możliwie jak najwięcej działań kulturalnych. Ich realizacja musi być jednak dopasowana do panujących warunków. Dlatego planowany na lipiec i sierpień Festiwal pod Gwiazdami zyska nową formułę. Chcemy zmniejszyć liczbę koncertów i część z nich zrealizować w formie transmisji on-line, bez udziału publiczności, za to w ciekawych, nietypowych miejscach Torunia, a program oprzeć o występy artystów pochodzących z Torunia. Jedno z wydarzeń miałoby się też odbyć na parkingu przy Motoarenie. Byłby to tzw. koncert samochodowy organizowany wspólnie z innymi toruńskimi instytucjami kultury - opowiada Łukasz Wudarski, dyrektor Dworu Artusa/Domu Muz w Toruniu.
Wiemy już, że w czerwcu nie będzie Festiwalu Tańca Współczesnego Sfera Ruchu Toruń_2020, który Fundacja Kult Kultury przygotowywała wspólnie z MDK.
- To była ciężka decyzja, ale musieliśmy ją podjąć - mówi Joanna Miś-Fudali, dyrektor artystyczna festiwalu. Pandemia sparaliżowała działania artystyczne nie tylko w Polsce. - W tym roku warsztaty taneczne mieli poprowadzić nauczyciele z zagranicy. Wierzę że festiwal po raz szósty uda nam się zorganizować za rok.
Sytuację w czasie pandemii uważnie śledzi Kafka Jaworska, dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Tofifest, który w tym roku obchodzi osiemnaste urodziny. Jego twórczyni ma nadzieję, że widzowie będą mogli w nim uczestniczyć w drugiej połowie października, ale ich zdrowie jest najważniejsze.
- Cały czas trwają przygotowania do festiwalu. Niebawem ogłosimy nabór do naszych trzech konkursów. Tak naprawdę nikt z nas nie jest w stanie przewidzieć, jak potoczy się sytuacja, ale jesteśmy dobrej myśli. Postaramy się dostosować do nowych czasów - mówi Kafka Jaworska.
Pandemia mocno dała się we znaki Centrum Kulturalno-Kongresowemu Jordanki, które musiało odwołać wiele wydarzeń i przesunąć je na jesień. Grzegorz Grabowski, prezes spółki w rozmowie z "Nowościami" mówi, że za kilka miesięcy Jordanki ruszą, ale teraz też nie narzekają na brak zajęć, ponieważ w czerwcu planowane są wydarzenia w sieci.
- Od września do grudnia mamy zaplanowanych kilkadziesiąt wydarzeń dzień po dniu. Mamy też trzy festiwale filmowe: Tofifest, Energa Camerimage i Festiwal Sztuki Faktu. Czekamy na kolejny etap odmrażania gospodarki, ale nie wiemy, jak będziemy funkcjonować w nowych warunkach. Nasze wydarzenia są komercyjne i muszą przynosić zysk. By tak się stało 2/3 sali lub cała sala musi być wypełniona, a jak to zrobić przy reżimie sanitarnym, który zakłada, że moglibyśmy wpuścić 200 osób? - pyta Grabowski.
Prezes CKK Jordanki zapowiada, że 2 czerwca ruszą wydarzenia online, na które spółka szuka sponsorów. Dzięki nim możliwa będzie ogólnopolska promocja sali.
- Wydarzenia będą bezpłatne. Chcemy pokazywać toruńskich artystów, rozpoczęliśmy m.in. współpracę z zespołem Organek, ale nie tylko. Już niebawem ze swoimi monodramami mają u nas wystąpić Ewa Kasprzyk i Artur Barciś. Będą też ciekawe koncerty. W ten sposób chcemy się promować, pracować i przetrwać ten trudny dla wszystkich czas - mówi Grabowski.
Do dziś nie wiemy, jak będzie wyglądał tegoroczny Bella Skyway Festival. Kilka dni temu Krystian Kubjaczyk, dyrektor Toruńskiej Agendy Kulturalnej, mówił, że nie chciałby go odwoływać.
- Sprawdzamy różne możliwości i rozwiązania, które moglibyśmy wykorzystać. Najłatwiej jest imprezę odwołać - mówił dyrektor festiwalu.
Do kolejnej edycji zaplanowanej na połowę listopada przygotowuje się też festiwal Energa Camerimage. Nie udało nam się skontaktować z dyrektorem festiwalu Markiem Żydowiczem, ale z informacji podanych na stronie internetowej wynika, że przyjmowane są zgłoszenia filmów na festiwal do dziewięciu konkursów.
- W tych ciężkich czasach, w obliczu pandemii koronawirusa, pracujemy zdalnie, ale zgodnie z harmonogramem. Mając nadzieję, że jesteście zdrowi i bezpieczni, a także mając nadzieję, że wszyscy spotkamy się w Toruniu w listopadzie, ogłaszamy nabór zgłoszeń i rozpoczynamy oficjalną selekcję - taki komunikat pojawił się pod koniec marca na stronie Energa Camerimage.
W związku z tym, jeśli pandemia się skończy, jesienią i zimą może nas czekać prawdziwa kumulacja kulturalnych wydarzeń. Pojawia się tylko jedno pytanie: czy ludzie będą chcieli brać w nich udział
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?