14. Święto Bydgoskiego Przedmieścia. W tym roku dotrze aż na Zamek Dybowski!

Obejrzyj wideo: Nudzisz się w Toruniu? CSW zaprasza na wakacyjne wycieczki tematyczne!

Organizatorzy tegorocznego Święta Bydgoskiego Przedmieścia przygotowali ponad 50 atrakcji. - Mamy wydarzenia dla wszystkich, w każdym wieku. Zaczynamy warsztatami dla małych amatorów muzyki, będą spektakle teatralne, koncerty, czytanie na trawie - wymienia Marta Rogalska z Domu Kultury Bydgoskie Przedmieście. - Będą wydarzenia dla osób, które chcą się zrelaksować np. joga na trawie czy warsztaty z przygotowywania kadzideł ziołowych i wegańskich słodkości.

Podczas święta dzielnicy będzie także pchli targ, obiad na 100 osób czy spacery tematyczne. - Będzie można obejrzeć i poznać Bydgoskie z różnych perspektyw - zapewnia Rogalska. Wydarzenia, wśród których znajdziemy mnóstwo warsztatów np. kulinarnych czy wykładów, są organizowane nie tylko dla mieszkańców Bydgoskiego, ale przede wszystkim przez nich samych.

- Motywem przewodnim jest w tym roku "Dobro Wspólne". Jako dom kultury walczymy z tym, żeby Bydgoskie nie było zaniedbaną, rzadko sprzątaną dzielnicą. Pochylamy się nad ideą dobrego wspólnego, które często tworzymy, a jest niszczone. Chcemy podjąć temat dbania o nie - wyjaśnia Katarzyna Jankowska z Domu Kultury Bydgoskie Przedmieście.

Organizatorzy nie ukrywają, że święto - oprócz okazji do sąsiedzkich spotkań i wzięcia udziału w przeróżnych wydarzeniach - jest dobrą okazją na odczarowanie opinii o Bydgoskim. - Staramy się jej wychodzić naprzeciw. Wiemy, że bywa tu niebezpiecznie, czego sami często doświadczaliśmy. Staramy się, wspólnie z mieszkańcami, łagodzić ten obraz, bo nie jest on czarno-biały. Bydgoskie jest piękną dzielnicą, gdzie jest mnóstwo zieleni i świetnych zabytków - dodaje Jankowska.

Organizatorzy zwracają uwagę, że liczba atrakcji i ich charakter są odbiciem tego, jak zróżnicowani są mieszkańcy dzielnicy. - Mamy tutaj przebogate spektrum bardzo różnych ludzi, którzy różnią się statusem majątkowym, wykształceniem. Mieszkańcy są naprawdę różnorodni, od pewnego czasu też kulturowo - podkreśla Katarzyna Jankowska.

Udział w wydarzeniach w ramach święta Bydgoskiego jest bezpłatny. Ze szczegółowym programem 14. Święta Bydgoskiego Przedmieścia można się zapoznać TUTAJ.

W tym roku Święto Bydgoskiego przedmieścia dotrze aż za Wisłę za sprawą odbywającego się tam festiwalu KO:BITY, który będzie zwieńczeniem pierwszego dnia sąsiedzkich atrakcji. To już piąta edycja imprezy, która po trzech latach wraca do Zamku Dybowskiego. W tym roku odbywa się pod hasłem "Beat the war".

- W tym roku, poza brzmieniami techno, będzie strefa dance hall, dub i "połamane brzmienia". Będą też letnie rytmy, które utrzymają nas w wakacyjnym klimacie - mówi Katarzyna Bukowska z festiwalu KO:BITY.

Na gości będą czekać strefy barowa i gastronomiczna. - Nawet jeśli ktoś nie przepada za techno, zapraszamy, żeby z nami pobyć i doświadczyć tego ciekawego miejsca. Będzie można skorzystać z wiślanej taksówki, zapewnionej przez toruńskich flisaków, która z przystani AZS będzie woziła na drugą stronę Wisły za drobną opłatą - dodaje Katarzyna Bukowska.

Organizatorzy festiwalu wyjaśniają, że powstał on, by promować kobiety na rynku muzyki elektronicznej. W tym roku to także okazja do wsparcia wykonawczyń z Ukrainy. - Od pierwszych festiwali wiele się zmieniło, co nas bardzo cieszy, ale nadal jest o co walczyć. Mamy obecnie sytuację w Ukrainie, która w wielu z nas budzi emocje. Poprzez festiwal chcemy dać szansę pokazania się scenie ukraińskiej na naszym podwórku i wyrazić swoje wsparcie - wyjaśnia Bukowska.

Bilety na festiwal KO:BITY w Toruniu można kupić w klubie NRD (ul. Browarna) w okienku z zapiekankami "Długa Buła" na ul. Strumykowej lub internetowo w cenie 40 zł. W dniu imprezy, na bramce - wejście 50 zł.

Organizacji 14. Święta Bydgoskiego Przedmieścia w tym roku przyglądają się goście z Gdańska z sieci domów kultury "Archipelag Kultura". - Tradycja świąt ulic czy dzielnic ma w Gdańsku bogatą historię, natomiast widzimy, że pomysłodawcy Święta Bydgoskiego mają doświadczenie w organizacji oraz finansowaniu i chcemy podpatrzyć, jak to robić naprawdę dobrze - tłumaczy Anna Sadowska z gdańskiego domu kultury "Stacja Orunia".

- Widzimy, że to święto jest robione z mieszkańcami, a nie dla mieszkańców. Imponująca jest liczba i różnorodność wydarzeń, które pokazują dzielnicę. Jest mnóstwo spacerów, warsztatów, obecności zwierząt - widać, że dla każdego jest coś - dodaje Sadowska. - Widać, że jest to nieustanna praca nad odczarowaniem złych stereotypów o danej dzielny, które nie zawsze są uzasadnione. Z reguły mają one bardzo różnorodną społeczność jak Bydgoskie czy Orunia i warto to doceniać.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro!
• Sport w Toruniu