Zobacz wideo: Jak działa jedyne kino studyjne w Toruniu - Camerimage?
Piętrowy budynek u zbiegu ulic Wyszyńskiego i Raszei, pod adresem Wyszyńskiego 11 - od kilku tygodni trwa w jego wnętrzu i na zewnątrz wielki remont. Od lat funkcjonuje tu salon kosmetyczny KIWI Nails Lashes & Make up.
Zniszczenia na Skarpie w Toruniu: malunki na odnowionej elewacji salonu
W piątek zakończyły się prace przy odnawianiu elewacji budynku. W sobotę okazało się, że cała robota poszła na marne. Odnowione ściany zostały poryte napisami, część z nich to skróty wulgarnych określeń. Pojawiała się nazwa toruńskiej drużyny żużlowej i rok założenia toruńskiego klubu żużlowego. Te malunki zostały zrobione czarną farbą.
Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<
- Koleżanki pracujące w salonie w piątek wychodziły z niego około godziny 21.30 - opowiada Adriana Komolibio-Olakowska, właścicielka salonu KIWI Nails Lashes & Make up. - Gdy przyszły do pracy w sobotę na godzinę 9, zauważyły te napisy, o których zaraz dały mi znać. Zgłosiłam sprawę na policję. Liczę, że uda znaleźć się sprawcę czy sprawców i ich ukarać.
Adriana Komolibio-Olakowska wyznaczyła 5000 złotych nagrody dla tego, kto wskaże sprawcę czy sprawców.
- Nie może być tak, że czyjś czas oraz pieniądze są marnowane w tak bezmyślny sposób. Policja obiecała, że przejrzy nagrania z kamer monitoringu. Może sprawcę lub sprawców zarejestrowała też kamera z któregoś z przejeżdżających samochodów? Zdaję sobie jednak sprawę, że może być problem z ich rozpoznaniem. Pewnie byli zamaskowani, na przykład mieli kominiarki na głowach. Bardziej więc liczę na to, że zgłosi się ktoś, kto wskaże sprawcę lub sprawców - zauważa Adriana Komolibio-Olakowska.
Zniszczenia w salonie na toruńskiej Skarpie: remont jeszcze się nie skończył
Salon przy Wyszyńskiego prowadzi ona od 10 lat. W budynku w tym miejscu zaczynała od małego pomieszczenia.
- Koleżanki się śmieją, że był to schowek na miotły. Z czasem salon się powiększał. Ostatnio zajmowałam pierwsze piętro. Zlikwidowany jednak został sklep mięsny działający na parterze i postanowiłam zająć także tę część. Z tym wiązała się decyzja o gruntownym remoncie - wyjaśnia Adriana Komolibio-Olakowska.
Polecamy: Dzieje się w Toruniu. Najlepsze zdjęcia fotoreporterów >>> TUTAJ <<<
Remont objął pomieszczenia na parterze budynku, który jest teraz w całości wynajmowany przez Adrianę Komolibio-Olakowską, oraz zniszczoną już elewację. W planach jest jeszcze naprawa dachu oraz wymiana nawierzchni wokół salonu. Znikną stąd stare, popękane płytki.
- W salonie oferujemy usługi kosmetyczne oraz te z zakresu medycyny estetycznej, więc budynek powinien estetycznie wyglądać. Nadszedł czas, by przestał straszyć. Efekty remontu bardzo podobały się przecjodniom. Teraz niestety zostały zniszczone przez te malunki. Nie wiem, czy tę czarną farbę uda się inną przykryć. Z całym remontem i kolejnymi robotami na elewacji musimy zdążyć do 16 czerwca. Na ten dzień planuję oficjalne otwarcie powiększonego i odnowionego salonu - wyjaśnia jego właścicielka.
Zniszczone mury w Toruniu: policja szuka sprawców
Toruńska policja zapewnia, że stara się namierzyć sprawcę lub sprawców zniszczeń przy Wyszyńskiego 11.
- 25 maja policjanci z komisariatu na Rubinkowie przyjęli zawiadomienie dotyczące naniesienia napisów na elewację budynku przy ulicy Wyszyńskiego. Funkcjonariusze prowadzą w tej sprawie czynności wyjaśniające. Apelujemy o zgłaszanie wszelkich aktów wandalizmu, aby można było skutecznie interweniować i ścigać sprawców - podkreśla sierż. sztab. Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Polecamy: Dzieje się w Toruniu. Najlepsze zdjęcia fotoreporterów >>> TUTAJ <<<
Przypomnijmy, że niedawno do podobnej sytuacji doszło w ruinach zamku dybowskiego w Toruniu. Na początku maja na jego murach pojawiło się logo klubu piłkarskiego Elana i wiele bohomazów. Sprawców do dziś nie ustalono. Z kolei jesienią 2022 roku wulgarnymi napisami został pokryty niedługo wcześniej odsłonięty mural na ulicy Ciasnej na starówce. W tym przypadku policja, dzięki nagraniom z kamer ulicznego monitoringu ustaliła, że sprawcą był 14-letni chłopak.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
