OBEJRZYJ: Park Tysiąclecia w Toruniu. Mamy się czym pochwalić!
W Toruniu w ostatnim czasie powstało pięć parków kieszonkowych. Tematyką mają nawiązywać do różnych części świata. I tak na Rubinkowie (ul. Rydygiera) są "Greckie klimaty", na Wrzosach (ul. Narcyzowa) "Szwajcarski zakątek", na Bydgoskim (ul. Słowackiego) "Litewska ojczyzna", a na Stawkach (ul. Szuwarów) "Zacisze Holandii". W rejonie ulic Polnej i Strehla w ostatnim czasie powstał z kolei skwer o nazwie "Francuskie inspiracje". Sprawdziliśmy, czy faktycznie w parku, nad którym góruje łuk triumfalny, mieszkańcy czują klimat Pól Elizejskich.
- Tramwaj zdrowia psychicznego będzie jeździł po Toruniu. Linią "H" pojedziemy za darmo
- Praca w Toruniu i okolicy. Zobacz kogo poszukują przedsiębiorcy
- Szpital na Bielanach czeka teraz drugi etap rozbudowy. Zacznie się od... burzenia
- Zamieszki na trybunach po meczu Flota Świnoujście - Elana Toruń. Mamy zdjęcia
Park kieszonkowy "Francuskie inspiracje" - szukamy francuskich akcentów
Jeśli komuś z Francją kojarzy się wino, to patrząc na puste butelki po alkoholu na skwerze, faktycznie, wysilając się, może poczuć atmosferę Paryża. Ale chyba nie o to chodziło projektantom parku, którzy w centralnym punkcie skweru zaplanowali metalową konstrukcję, przypominającą łuk triumfalny z Pól Elizejskich. Jakie jeszcze francuskie akcenty znajdujemy przy Polnej? Na ziemi, między dwoma trampolinami, namalowana jest wieża Eiffela. Ktoś złośliwy mógłby powiedzieć, że można w niej zobaczyć przypadkową radiostację, ale jeśli jesteśmy w "Francuskich inspiracjach", to skojarzeń szukamy z Francją.
Tak jak na przekór projektantom, klimatu znad Sekwany ktoś mógłby doszukiwać się w odpadach, tak na siłę można je znaleźć jeszcze w metalowym, mniejszym niż triumfalny, łuku przy ławkach. Na tym francuskie akcenty już raczej się kończą. Ale panu Tadeuszowi, którego spotykamy na skwerze to zupełnie nie przeszkadza. - Przychodzę tu co drugi dzień. Można usiąść, odpocząć, poczytać sobie - mówi Tadeusz Wypij i chwali, że w jego okolicy jest takie miejsce.
Parki kieszonkowe w Toruniu - co na nie mieszkańcy?
Zdaniem mieszkańca, największą bolączką parku kieszonkowego jest zieleń, a raczej jej brak. - Miało być tak pięknie, jak na tym rysunku na tablicy, a jest nie najlepiej. Samo zielsko rośnie. Ścieżki, ławki, wszystko jest, tylko gdzie te rośliny - pyta pan Tadeusz.
Mieszkaniec zwraca uwagę, że skwer mógłby być bardziej popularny wśród mieszkańców, gdyby w "Francuskich inspiracjach" pojawiła się roślinność. - Zieleń bardzo by się tu przydała. Zwłaszcza, że mieszka tu sporo starszych osób, na emeryturze. Trochę ludzi tu wynajmuje, ale przeważnie seniorzy - opowiada.
Pan Tadeusz ubolewa, że nie wszyscy sąsiedzi potrafią uszanować skromny park. - Na pewno byłoby tu przyjemniej gdyby bałaganiarze nie przychodzili. Jak postawili ten metalowy łuk, to na drugi dzień już był cały pomazany. Służby to wyczyściły i wygląda ładnie, ale niestety przychodzą tu i śmiecą.
- Żeby butelkę z półki w sklepie wziąć, to wiedzą, ale, żeby z powrotem do kosza wyrzucić - już nie - mówi o bałaganiarzach mieszkaniec Wrzosów. - Myślę, że będzie tu ładniej i przyjemniej jak się pojawi zieleń. Warto, żeby to było porządnie zrobione, bo to nie tylko dla mojego pokolenia, ale też dla dzieci. A dzieciaki tu skaczą na tych trampolinach, widać, że chętnie się bawią - dodaje.
Parki kieszonkowe w Toruniu. Powstaje "Fiński relaks" na Rudaku
Na Rudaku, u zbiegu Strzałowej i Artyleryjskiej, powstaje z kolei park o nazwie "Fiński relaks". Miasto zapewnia, że w maksymalnym stopniu ma tam być zachowana rosnąca już zieleń, która ma się kojarzyć właśnie z lesistą Finlandią. - Za pomocą kilku symbolicznych elementów małej architektury i aranżacji zieleni, odwiedzający park będą mogli zgłębić wiedzę na temat ojczyzny świętego Mikołaja, tysiąca jezior czy ciekawych zjawisk atmosferycznych, jak zorza polarna - wyjaśniają urzędnicy z toruńskiego ratusza.
W "Fińskim relaksie" znajdą się trzy strefy: edukacji i zabaw; wypoczynku i relaksu; integracji. Pierwsza z nich przeznaczona ma być dla najmłodszych: zaprojektowano tam czytelnię plenerową z biblioteczką, a także ścieżkę edukacyjną o Finlandii. W, zlokalizowanej w centralnej części parku, strefie wypoczynku i relaksu mają znaleźć się ławki i huśtawki, a także altana z zadaszeniem i zestawem piknikowym. Strefę integracji tworzyć mają z kolei miejsca do wspólnych gier: szachów, chińczyka, a także klas.
Gdzie jeszcze powstaną w Toruniu parki kieszonkowe?
Miasto planuje stworzenie jeszcze czterech parków kieszonkowych. Będą to:
- "Skwer Kwitnącej Wiśni" - przy Szosie Chełmińskiej - w sąsiedztwie Liceum Akademickiego (Chełmińskie);
- "Ustronie Ukraińskie" - przy ul. Sienkiewicza/Gagarina - w sąsiedztwie tzw. "Widelca" i Przedszkola Miejskiego nr 17 (Bydgoskie);
- "Angielski Ogród" - przy ul. Tarnowskiej - w sąsiedztwie Strugi Lubickiej (Bielawy-Grębocin);
- "Sensoryczna Szwecja" - przy ul. Chrobrego/Wojska Polskiego (Jakubskie-Mokre).
Urzędnicy tłumaczą, że parki kieszonkowe mają pomóc w integracji lokalnych społeczności i jednocześnie być miejscem relaksu dla mieszkańców okolicy. Wszystkie mają być dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami i być pozbawione barier architektonicznych. Koszt stworzenia każdego ze skwerów ma nie przekraczać pół miliona złotych.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?