Obejrzyj: Atrakcje z okazji 550-lecia urodzin Mikołaja Kopernika
Czym jest escape room?
Escape room to pomieszczenie lub kilka pomieszczeń, w których rozwiązujemy różne łamigłówki: logiczne, manualne, matematyczne czy na spostrzegawczość. Zwykle mamy na to 60 minut. Zadania wykonujemy w drużynach liczących zazwyczaj od 2 do 6 osób. Kluczem do sukcesu jest dobre przeszukanie pokoju. Penetrując mroczne zakamarki, możemy natknąć się na wskazówki, które pomogą nam rozwikłać zagadkę. Każdy pokój ma swoją tematykę - w Toruniu to np. PRL czy mroczne średniowiecze. Twórcy bardzo dbają o stworzenie odpowiedniego klimatu. Escape roomy coraz rzadziej wyglądają jak udekorowane pokoje, a częściej jak scenografia do filmu. Co ważne, to bezpieczna forma rozrywki - w każdej chwili można opuścić pomieszczenie, w wielu z nich montowane są specjalne przyciski awaryjne.
Te escape roomy w Toruniu są najlepsze
Jednym z najlepiej ocenianych pokoi w Toruniu jest „Sekretne Stowarzyszenie” w Bunkrze 51 przy ul. Grudziądzkiej. Stworzono go na wzór średniowiecznej komnaty. Twórcy umieścili w pokoju zarówno zagadki manualne, jak i logiczne. Nie zabrakło też elektroniki.
- Do gry dopuszczamy tam nawet 6-7 osób, a czas na rozwiązanie zagadek wynosi 75 minut – mówi Piotr Biesiadowski, menadżer.
Polecamy
Wysoko oceniany jest także pokój „Koszmarna Willa w Open The Door - Tylko umarli nie kłamią”, inspirowany twórczością Agathy Christie.
- Jest on najnowocześniejszym spośród naszych obecnych pokoi, elektronika przeplata się tam z klasycznymi rozwiązaniami – słyszymy w Open The Door przy ul. Jęczmiennej.
Na tych, którzy chcą przenieść się w odległe, pełne grozy czasy, w Open The Door, czeka „Mroczne Zamczysko – Egzekucja”. Firma ma w swojej ofercie też pokój „Lunapark”, o którym więcej poniżej.
- Naszym klientom zdecydowanie do gustu przypadł pokój „Krypta” – słyszymy z kolei od Patryka Płusy, twórcy pokoi w Domu Kłódek Wielkich Garbarach. - Jest to mroczna przygodówka, czyli śmiało mogą się w niej bawić osoby, które nie lubią strasznych pokoi, ale klimat panujący w pokoju wprowadza pewien dreszczyk emocji. Mimo małej powierzchni pokoju udało nam się tam zmieścić sporo ciekawych i nietuzinkowych zagadek osadzonych w klimacie opuszczonego cmentarzyska – zdradza.
Poza tym wysoko oceniane, ale trudniejsze są pozostałe pokoje w Domu Kłódek: „Pętla czasu” i „PRL 2.0 Dekonspiracja Gieńka” – który powinien spodobać się przede wszystkim starszym graczom, bo znajdziemy w nim wiele rekwizytów, dekoracji czy mebli z czasów PRL-u.
Na tle pozostałych pokoi tej firmy wyróżnia się „Opętanie”. To escape room w klimacie thrillera, a wizyta tam dostarcza sporo adrenaliny.
Jaki escape room w Toruniu dla początkujących i dla dzieci?
- Dla początkujących polecamy Tajemnicę Strefy 51. To pokój częściej wybierany przez rodziny z dziećmi, które lubią tematykę UFO. Mamy w nim aliena w kriokapsule – zdradza Piotr Biesiadowski.
W Open The Door z kolei najmłodsi mogą odwiedzić każdy pokój.
- Jako jedyna firma w regionie posiadamy możliwość rozgrywki w każdym pokoju w wersji kids, dostosowanej dla dzieci w taki sposób, aby mogły rozwiązać one zadania samodzielnie, bez udziału osób dorosłych – mówi pan Krzysztof.
Jeśli chodzi chodzi o tematykę, to przy Jęczmiennej najmłodsi zdecydowanie stawiają na „Lunapark” – pokój pełen świateł, w którym można poczuć się jak w wesołym miasteczku.
Polecamy
Patryk Płusa z Domu Kłódek najmłodszym graczom poleca pokój „Trójkąt bermudzki”, gdzie twórcom udało się stworzyć prawdziwą dżunglę na środku oceanu.
- Są w nim zarówno zagadki łatwiejsze, jak i kilka trudniejszych, dlatego to świetna opcja na wypad rodzinny – twierdzi.
Idzie nowe! W Toruniu powstają kolejne escape roomy
Nad nowymi scenariuszami prężnie pracują w Open The Door. Za wiele zdradzić nie mogą, ale „Nowościom” uchylili rąbka tajemnicy.
- Budujemy coś naprawdę sporych rozmiarów, z dreszczykiem, co mamy nadzieję wzbudzi ogromne zainteresowanie zarówno wśród fanów escape roomów, jak i tych nowych graczy – mówi pan Krzysztof.
Polecamy: Co wiesz o świecie fantasy? Rozwiąż QUIZ
Nowy pokój „Klątwa – noc Walpurgi” – przyjazny dzieciom - otwarto niedawno w Domu Kłódek. Znajdziemy tam dość łatwe zagadki, minimalnie trudniejsze od tych w „Trójkącie Bermudzkim”, choć aby rozwiązać je wszystkie, przyda się odrobina magii.
To nie koniec zmian przy Wielkich Garbarach. - Bardzo prawdopodobne, że z końcem lutego pokój „Opętanie” zostanie zamknięty i będziemy tworzyć coś nowego. Nic więcej jednak nie mogę zdradzić – mówi nam Patryk Płusa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?