Escape room. Zabawa popularna na całym świecie, wkracza do Torunia

Spaced-out to wyjątkowy escape room, do którego od tygodnia można się włączyć w samym sercu toruńskiej starówki. To zupełnie nowy wymiar rozrywki.

Idea jest prosta: musisz wydostać się z pomieszczenia przed upływem określonego czasu. Jeżeli chcesz poznać radość zabawy, to musisz dać się zamknąć w tajemniczym pokoju i użyć wyobraźni oraz dostępnych wskazówek, aby z niego wyjść.

- Zamykamy małą grupkę ludzi (do pięciu osób) na 60 minut - mówi Magda Gasewicz, organizatorka zabawy. -

Gracze na podstawie różnych zagadek, łamigłówek, tajemniczych szyfrów, kodów, skojarzeń powinni uciec z pokoju

. Żeby znaleźć "klucz" do wyjścia muszą przejrzeć różne zakamarki, przeszukać szafy, kufry, szuflady. Muszą pozaglądać w różne miejsca, obserwować, łączyć fakty, a przy tym dobrze się bawić. W grupie albo w gronie rodzinnym - wyjaśnia nasza rozmówczyni.

Escape to rewolucyjna forma spędzania wolnego czasu, która od niedawna bije rekordy popularności na całym świecie. W jaki sposób przeniesiona została na grunt toruński?

- W zeszłym roku byliśmy z mężem Michałem w Budapeszcie i szukając fajnych sposobów spędzenia czasu, trafiliśmy na taką atrakcję. Ja jako fanka tego typu gier komputerowych byłam zachwycona. Odwrócona tendencja, czyli przeniesienie gry ze świata wirtualnego do realnego okazało się hitem. Wówczas powstała myśl, że fajnie byłoby taki pokój założyć w naszym Toruniu - wspomina Magda. Wtedy jeszcze nie wiedzieli, że "pokoje zagadek" (to dobra spolszczona nazwa) są bardzo popularne nie tylko w Budapeszcie, ale także w Londynie, Pradze Paryżu. Od niedawna działają także w Polsce, w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu, Bydgoszczy.

- To nie wyjście z pokoju jest najważniejsze, tylko sama zabawa polegająca na intensywnym myśleniu, kombinowaniu, szukaniu wskazówek, rozwiązywaniu zagadek, by w efekcie dojść do celu. I tak krok po kroku odkrywamy kolejne skrytki, gdzie znajdujemy podpowiedzi - dodaje Michał Gasewicz, podkreślając, że najważniejsze są emocje towarzyszące grze. Zabawa ćwiczy spostrzegawczość i umiejętność kojarzenia z sobą różnych faktów. Escape jest świetną grą zespołową, w której ważna jest współpraca i wzajemna pomoc.
Gra daje również możliwość sprawdzenia drugiego człowieka.

- Byłam w "pokoju zagadek" razem z narzeczonym. W sytuacji zabawy można lepiej poznać drugiego człowieka, jaki jest, czy szybko się poddaje, gdy mu coś nie wychodzi, czy jest ambitny i uparcie dąży do celu - tłumaczy Ania Kozłowska, uczestniczka zabawy. Gra świetnie spełnia rolę zabawy integracyjnej dla firm, które chcą wzmocnić więzy między pracownikami, zwiększyć umiejętności współpracy w zespole oraz poprawić komunikację w grupie. Daje szansę na integrację podczas wspólnego rozwiązywania zagadek, gdzie liczy się zgrany zespół, szybkość i umiejętność podejmowania decyzji, jak i kojarzenie faktów. - Można obserwować jak się kreuje pozycja lidera w grupie, jak się ludzie zachowują, kto jest uległy, a kto ma predyspozycje do rządzenia - objaśnia organizatorka.

Toruński "escape room" jest tajemniczym pokojem astronoma, który postanowił zabezpieczyć się przed intruzami, zamieniając swój pokój w pułapkę. Każdy gracz ma jednak szansę ucieczki... I ty możesz być jednym z nich!