Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stado dzików spacerowało Trasą Średnicową [ZDJĘCIA]

GK
Liczące około 20 osobników stado dzików pojawiło się dziś wczesnym rankiem na Trasie Średnicowej Północnej w Toruniu.
Liczące około 20 osobników stado dzików pojawiło się dziś wczesnym rankiem na Trasie Średnicowej Północnej w Toruniu. Łukasz Ratke
Liczące około 20 osobników stado dzików pojawiło się dziś wczesnym rankiem na Trasie Średnicowej Północnej w Toruniu. Zwierzęta poruszały się środkowym pasem zieleni, ale wchodziły też na chodnik, ścieżkę rowerową i jezdnię.

O godz. 5.40, gdy było jeszcze ciemno, na dziki natknął się nasz czytelnik, który od razu zrobił kilka zdjęć. Wynika z nich, że początkowo zwierzęta poruszały się w jednej grupie, a następnie podzieliły się na dwie mniejsze. Najwyraźniej przemaszerowały tylko średnicówką, a że o tej porze ruch był jeszcze niewielki, obyło się bez kraks na drodze.

- Nie mieliśmy żadnego zgłoszenia, związanego z obecnością dzików na rasie średnicowej – informuje Mirosław Bartulewicz, komendant Straży Miejskiej w Toruniu. - Gdyby było, natychmiast byśmy zareagowali, a jeśli w rachubę wchodziłoby także zagrożenie ludzkiego życia i zdrowia albo przejeżdżających pojazdów, w akcję włączyłby się również dyżurny Toruńskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Zobacz także: Maryla Rodowicz zawita do Torunia

W przypadku liczącego kilkanaście czy kilkadziesiąt osobników stada nie wchodzi raczej w rachubę odławianie zwierząt. Jak zapewnia Jarosław Paralusz, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Toruniu, w takiej sytuacji strażnicy w pierwszej kolejności zapewniają bezpieczeństwo na drodze, a następnie za pomocą sygnałów dźwiękowych starają się przepędzić stado w kierunku najbliższych terenów leśnych.

Poranna obecność dzików powinna być dodatkową zachętą dla kierowców do zachowania szczególnej ostrożności, bo na uzyskanie odszkodowania za straty poniesione w wyniku spotkania z dzikiem, szanse są niewielkie. W takiej sytuacji przydaje się posiadanie polisy autocasco.

Dlaczego dziki pojawiają się w mieście? Bogusław Kashyna, szef Nadleśnictwa Toruń nie ma wątpliwości, że przyciąga je dobrze zaopatrzona i szeroko otwarta stołówka, czyli znajdujące się w ulicznych koszach i niezabezpieczonych pojemnikach resztki pożywienia.

- Mało tego, w przeszłości w Toruniu zdarzały się nawet przypadki dokarmiania dzików przez mieszkańców. Nie ma chyba lepszej zachęty dla tych dzikich zwierząt. Dlatego przy każdej okazji apelujemy o rozsądek i o to, by odpadki wrzucać do pojemników zabezpieczonych, do których dziki nie będą miały dostępu – mówi Bogusław Kashyna. - Dwa lata temu przyzwyczajone do łatwego zdobywania pokarmu dziki zaczepiały nawet osoby idące z zakupami i tak długo je nękały, aż mogły dobrać się się do przenoszonej w torbach żywności. Pamiętajmy, że zestresowany, przeganiany dzik może stać się agresywny i zaatakować.

**Zobacz także:

Mieszkanie dla absolwenta. Kolejne klucze rozdane

**

Bogusław Kashyna przyznaje zarazem, że w ciągu najbliższych tygodni liczba dzików w podtoruńskich lasach zostanie znacznie ograniczona. Ma to związek z zagrożeniem afrykańskim pomorem świń (ASF) – chorobą zakaźną, której w Kujawsko-Pomorskiem na szczęście nie stwierdzono, ale jej ogniska pojawiły się we wschodnich województwach Polski.

- Właśnie w związku z zagrożeniem ASF otrzymaliśmy rekomendację z Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego dotyczącą redukcji dzików – na tysiąc hektarów może przypadać tylko jeden osobnik – dodaje Bogusław Kashyna.

Oznacza to konieczność odstrzału redukcyjnego na niespotykaną dotąd skalę. Z inwentaryzacji wynika, że na terenie Nadleśnictwa Toruń żyje 875 dzików, a do końca listopada trzeba będzie odstrzelić aż 800 sztuk. Niewykluczone więc, że te zaobserwowane dzisiaj przez naszego czytelnika dziki były jednymi z ostatnich, które zawędrowały do miasta.

Zobacz także: Spod Ekranu

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto