Sławni ludzie Torunia 2013! (ZDJĘCIA)

Tomasz Gollob
To był pierwszy rok startów 42-letniego bydgoszczanina w żużlowej drużynie z Torunia. W inauguracyjnym ligowym meczu przeciw Betardowi zdobył dla Unibaksu 11 pkt. Potem poprowadził zespół aż do finału ekstraligi, który m.in. z jego powodu nie doszedł do skutku. Dzień przed rewanżem w Zielonej Górze Gollob miał bowiem wypadek w Grand Prix w Szwecji i włodarze Unibaksu oddali mecz finałowy walkowerem. Pod koniec roku poinformował, że przyjmuje zaproszenie do startów w ME. Jednocześnie nie wysłał swojego zgłoszenia do Grand Prix, co oznacza jego rozbrat z mistrzostwami świata.

Roman Karkosik
Giełdowy miliarder i właściciel klubu Unibax najpierw stał się antybohaterem Torunia, gdy kierowana przez niego rada nadzorcza, zdecydowała, że osłabieni brakiem kontuzjowanego Tomasza Golloba żużlowcy z Torunia nie pojadą w rewanżowym meczu o mistrzostwo Polski w Zielonej Górze. Kibice chyba mu wybaczyli, bo przed nowym sezonem Karkosik wzmocnił Unibax znakomitym Rosjaninem Emilem Sajfutdinowem. Dzięki temu transferowi żużlowcy z Torunia są faworytem rozgrywek w 2014 r.

Michał Kwiatkowski
23-latek, zawodowiec ledwie od trzech sezonów, to kolarski mistrz Europy i świata juniorów. W tym roku błysnął w seniorskim zawodowym peletonie. Był polskim bohaterem największego wyścigu świata - Tour de France. Skończył go na świetnym 11. miejscu. Potem został mistrzem świata w drużynowej jeździe na czas ze swoim zespołem Omega Pharma-Quick Step.

Adrian Miedziński
Na początku października miał swoje pięć minut w światowym żużlu. W kończącym cykl turniejów o mistrzostwo świata Grand Prix na Motoarenie lider toruńskiego Unibaksu pokazał, jak ważne jest to, że tor znał najlepiej ze wszystkich startujących zawodników. Do finału dotarł praktycznie bez wpadek. A w ostatnim wyścigu dnia w imponujący sposób wyprzedził Grega Hancocka i w wielkim stylu wygrał cały turniej.

Krzysztof Mielewczyk
Jeden z najbardziej znanych w Toruniu biznesmenów zginął we wrześniu w wypadku śmigłowca w Wygoninie na Pomorzu. Fortunę przyniosła mu produkcja pierza i puchu, które eksportował do Japonii i zyskał miano króla puchu. W 2002 r. wraz ze wspólnikiem miał kupić od skarbu państwa toruński Polmos. Z transakcji nic nie wyszło, ale biznesmen postanowił wówczas związać się z Toruniem. Otworzył hotel 1231, który został pierwszym w naszym mieści obiektem o standardzie czterogwiazdkowym.

Paweł Przedpełski
Odkrycie roku 2013 w lidze żużlowej, niespodziewany zbawca drużyny Unibaksu Toruń w kilku spotkaniach ligowych, medalista mistrzostw Polski. Dla 18-latka był to pierwszy sezon, w którym mógł regularnie stratować w lidze. Miał się uczyć żużla, a w kilku spotkaniach okazał się najlepszym zawodnikiem naszpikowanego gwiazdami światowego żużla Unibkasu. Po raz pierwszy zadziwił żużlowy światek w czerwcu w meczu z Unią w Lesznie, gdy zdobył 16 punktów i dwa bonusy w siedmiu biegach.

Wiesław Rospirski
Do niedawana był naczelnikiem toruńskiej drogówki. Teraz już emeryt. Głośno zrobiło się o nim w sierpniu, gdy portal Gazety Pomorskiej upublicznił nagranie monologu o mandatach. Postępowanie wyjaśniające wykazało, że najprawdopodobniej wypowiedział go na odprawie Rospirski. On sam temu zaprzeczył, ale po opublikowaniu nagrania sam - bez podania uzasadniania - złożył raport o odejście ze służby i wziął zwolnienie lekarskie.

o. Tadeusz Rydzyk
Kierowana przez niego Fundacja Lux Veritatis dostała koncesję na multipleks dla TV Trwam, której jest właścicielem. Już w połowie lutego kanał ojca dyrektora będzie można odbierać w całej Polsce ze zwykłej domowej anteny. TV Trwam liczy, że dzięki temu zyska miliony telewidzów. Redemptorysta zmienił już ramówkę i planuje kręcić m.in. seriale.

Michał Zaleski
W tym roku otworzył toruńską inwestycję stulecia - most gen. Elżbiety Zawackiej. Przez lata uparcie bronił lokalizacji przeprawy przy ul. Wschodniej i z powodzeniem dążył do realizacji inwestycji w tej części miasta. Michał Zaleski od 2002 r nieprzerwanie jest prezydentem Torunia.