Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sklep bez kasy fiskalnej. "Co się pani nie podoba?! Towar za pół ceny"

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
pixabay/zdjęcie ilustracyjne
Sklep z tanimi rzeczami w Toruniu ogłosił likwidację i wyprzedaż towaru za 50 procent. Klienci walą drzwiami i oknami. Tyle, że sprzedaż towarów odbywa się bez kasy fiskalnej i paragonów. - To niedozwolone - podkreśla Urząd Skarbowy.

Zobacz wideo: Co zrobić ze zwierzęciem przed wyjazdem na urlop?

od 16 lat

Osiedle w centrum Torunia, kompleks handlowy z marketami, apteką i innymi małymi punktami handlowymi. Czwartkowe popołudnie, 11 maja. Robię zakupy w aptece, a po wyjściu z niej zwracam uwagę na tłumek ludzi tuż obok. To klienci zwabieni ogłoszeniem działającego tuż obok sklepu z tani rzeczami. Wywieszka na drzwiach głosi, że trwa likwidacja interesu i towar wyprzedawany jest za 50 procent wartości. Zaglądam i ja.

Mydło i powidło za grosze. "Przychodzą teraz po trzy razy dziennie i kupują to g..."

Na sklepowej sali towar już z lekka przebrany, ale klienci i tak buszują tutaj z ogniem w oczach. Co kupują? Sztuczne kwiaty, kubki, kieliszki, ścierki, świeczki, notesy, długopisy, skarpety, mydła w płynie, zabawki, rozmaite akcesoria kuchenne. No, przysłowiowe mydło i powidło - jak to w tego typu sklepach, które reklamują się jako najtańsze we wszechświecie.

Ceny? Faktycznie niskie niesłychanie. Kosztujące zazwyczaj od złotówki do maksymalnie 15 zł towary teraz kupić można za połowę wartości. Jakość? Równie niska, ale bywalcy tego typu sklepów wyższej nie oczekują.

Niskiego przekonania o oferowanym asortymencie nie kryje również kobieta siedząca przy stoliku, tuż przy drzwiach. Jak się później dowiem, ta puszysta osoba o donośnym głośnym tytułowana jest "kierowniczką sklepu". - Przychodzą teraz po trzy razy dziennie ci sami ludzie i kupują te g...a - ze śmiechem komentuje sytuację kierowniczka w rozmowie ze znajomą klientką.

Buszującym klientom robi trochę nieswojo. Zaglądam do własnego koszyka i upewniam się, że znajdujące się w nim świeczki zapachowe nie wonieją fekaliami. Nie - wszystko jest ok. Podchodzę do kasy, a w zasadzie do stolika, gdzie ona być powinna...

Nie ma paragonów, bo nie ma kasy. "I co się jeszcze pani nie podoba?!"

Puszysta pani wybiera moje towary z koszyka i coś mruczy. Okazuje się, że tak przebiega proces zliczania płatności. "19,90!" - rzuca kobieta. Sięgam do portfela, płacę i z przyzwyczajenia czekam na paragon. Ale rachunku brak. Dopiero zauważam, że przecież żadnej kasy tutaj nie ma.

Polecamy

- Paragonu nie będzie? -pytam.
- Nie. Nie ma już kasy - odpowiada kierowniczka.
- A to tak można sprzedawać bez kasy fiskalnej? - zastanawiam się głośno.
- To jest likwidacja sklepu - słyszę.
- No, ale jednak pani sprzedaje towary w ramach tej likwidacji - drążę niebezpiecznie (niebezpiecznie, bo pani kierownik zaczyna się gotować).
- Przecież mówię, że to jest li-kwi-da-cja!!! Co się pani jeszcze nie podoba?! Towar za pół ceny pani sprzedaję. Jeszcze źle?! - krzyczy.

Po wyjściu ze sklepu dogania mnie inna klientka. Mówi, że też ją ten brak paragonów zdziwił. I że jej mąż (sprzedaje warzywa), to po prostu "by się bał tak jechać bez kasy".

Co na to skarbówka? "Kasa fiskalna powinna być"

Co na to skarbówka? Kamila Makowska-Hołowicka z Drugiego Urzędu Skarbowego w Toruniu rozwiewa wątpliwości. -Nawet podczas likwidowania sklepu sprzedaż towarów powinna odbywać się z kasą fiskalną. Dopóki działalność gospodarcza jest niewyrejestrowana, kasa fiskalna musi być. A jeżeli właściciel/właścicielka tego sklepu działalność już wyrejestrowali, to nie maja prawa sprzedawać towarów - mówi.

Urzędniczka przypomina, że sprzedaż produktów w sklepie (czy innym punkcie handlowym) bez kasy fiskalnej to nie tylko łamanie prawa, ale też zachowanie nieetyczne, o czym Polacy w 2023 roku dobrze już wiedzą. -T o nieuczciwość nie tylko wobec klientów, ale i wobec innych przedsiębiorców, którzy do obowiązku posiadania kasy fiskalnej się stosują i uczciwie prowadzą swoją działalność - podkreśla Kamila Makowska-Hołowicka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto