Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzice przeciwni komuniom w Brodnicy. Co na to kuria?

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
30 maja i 6 czerwca w Brodnicy mają się odbyć dwie komunie święte. Taką decyzję podjął proboszcz parafii Matki Boskiej Fatimskiej, ks. kanonik Gabriel Aronowski. Jak informuje radio Eska, rodzice dzieci są przerażeni, ponieważ na uroczystościach może się pojawić kilkaset osób, a mamy pandemię.

Proboszcz postawił rodziców przed faktem dokonanym i nie poddał dyskusji terminu. Nie ma porozumienia z rodzicami, uważam że nie jestem jedyny który obawia się o bezpieczeństwo swojego dziecka. Goście według szanownego proboszcza mają celebrować uroczystość na zewnątrz kościoła. Przy założeniu, że będą to tylko dziadkowie plus rodzice chrzestni na dziecko przypada 6 gości. Mnożąc to razy 24 dzieci mamy ok 120 osób czekających na zewnątrz. Przyjęcia mają następować po sobie, czyli w przypadku opuszczenia kościoła przez pierwszą grupę czyli 2 rodziców i dziecko łącznie 60 osób , spotkamy się z grupą oczekującą i i ich gośćmi.

Polecamy

Licząc swobodnie 300 osób wymiesza się na placu kościelnym - mówi jeden z rodziców sprzeciwiających się organizacji komunii świętej w Brodnicy. Rodzic podkreśla, że większość parafii wstrzymuje się z organizacją komunii do późnego lata i przesuwa uroczystości na sierpień, a nawet wrzesień, co wydaje się logiczne ze względu na obecną sytuację.

Co na to kuria toruńska?

Ks. Paweł Borowski, rzecznik kurii w rozmowie z "Nowościami" tłumaczy, że decyzję o organizacji przyjęcia podejmuje proboszcz w porozumieniu z rodzicami, ale muszą być zachowane wszystkie środki ostrożności. Są przecież parafie, które mają troje, czy czworo dzieci i taką uroczystość można zorganizować. Z kolei rodzice, którzy mają obawy dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa dzieci mogą nie zgodzić się na udział dziecka w uroczystości i zezwolić na przyjęcie sakramentu w przyszłym roku.

Nikt nikogo nie zmusza do sakramentów. Ich przyjęcie odbywa się przy całkowitej dobrowolności. O tym, czy dziecko przystąpi do komunii świętej decydują rodzice. Zwykle komunia przypada w trzeciej klasie szkoły podstawowej, ale przecież może być też w czwartej. Ksiądz biskup nikomu niczego nie narzuca. Termin komunii jest uzgadniany pomiędzy rodzicami, katechetą i proboszczem - tłumaczy ks. Paweł Borowski.

Rzecznik toruńskiej kurii diecezjalnej podkreśla, że w wielu parafiach komunie, które były planowane na koniec kwietnia zostały odwołane, ale nikt nie jest w stanie określić, jaki termin na przyjęcie sakramentu będzie w tym roku odpowiedni.

- Jeśli pojawią się nowe zalecenia dotyczące ograniczeń, to komunie w maju i czerwcu mogą zostać odwołane lub przesunięte, ale nie wiemy na kiedy. Słyszymy o nowych terminach dotyczących szczytu zachorowań na koronawirusa, czy jego drugiej fali - dodaje ks. Paweł Borowski.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto