Pomorzanin Toruń wicemistrzem Polski w halowej odmianie hokeja na trawie [dużo zdjęć]

W hokeju na trawie o podziale medali decyduje jeden dzień - w fazie play-off nie ma spotkań rewanżowych, co oznacza, że margines błędu jest minimalny. O złoty medal zagrali dwaj główni faworyci, ale nie znaczy to wcale, że mieli łatwe zadanie, by w ogóle dojść do najważniejszego spotkania. Ogromnych emocji dostarczyły bowiem półfinały - Grunwald Poznań zaskakująco męczył się ze Stellą Gniezno i tylko zremisował 3:3. W tym momencie pachniało więc wielką sensacją, ale w rzutach karnych faworyt wygrał 2:1 i prześlizgnął się do finału.

Równie zacięty okazał się drugi półfinał, w którym padło jeszcze więcej bramek - Pomorzanin Toruń zremisował z LKS-em Rogowo 5:5, co oznaczało, że i tym razem konieczne będą rzuty karne. W nich górą byli torunianie (2:1), dzięki czemu w decydującym spotkaniu po raz kolejny doszło do ligowego klasyka, jakim każdorazowo są mecze Pomorzanina i Grunwaldu.

O ile jednak w półfinale drużyna z Poznania zagrała poniżej możliwości, o tyle finał należał już do niej. Torunianie mieli problemy ze stworzeniem sobie dogodnych sytuacji, a jeśli nawet już się one zdarzały, w poznańskiej bramce doskonale spisywał się Mateusz Popiołkowski. Grunwald prowadził 2:0, gdy na niespełna 4 minuty przed końcem meczu trener Maciej Zieliński postanowił wycofać bramkarza. Torunianie atakowali w szóstkę, swoje szanse mieli Michał Raciniewski i Wojciech Rutkowski, ale Popiołkowski bronił każdy strzał. Pomorzanin miał też najlepsze okazje w postaci krótkich rogów, jednak i one nie przyniosły kontaktowego gola.

Na dwie i pół minuty przed końcem Grunwald ruszył z kontrą i Waldemar Rataj bez problemów trafił do pustej bramki. Wynik 3:0 w praktyce oznaczał rozstrzygnięcie meczu. Dla poznańskiej drużyny to już 20 złoty medal w historii. Torunianie zdobyli srebro i jest to czternasty sezon z rzędu, który przynosi im podium w halowej odmianie hokeja na trawie.

Przed finałem odbył się mecz o brąz. LKS Rogowo ukoronował bardzo udany sezon halowy pokonując Stellę Gniezno 6:2. To pierwszy w historii medal dla tej drużyny w zimowych rozgrywkach.