Zobacz wideo: Tyle trzeba zapłacić za ogródek letni na starówce
Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej im. kpt. Eugeniusza Konopackiego, ps. „Trzaska” w Toruniu realizuje swoje zadania już od 2018 roku. CSWOT zajmuje się przygotowaniem żołnierzy do funkcji dowódczych oraz instruktorsko-specjalistycznych w strukturach Brygad Obrony Terytorialnej. 26 maja jednostka obchodziła swoje święto w koszarach przy ul. Piastowskiej.
Polecamy
- Wiktoria Różańska z Torunia walczy o srebrny bilet do Top Model. Głosujmy!
- Jaka jesteś, Matko Polko? Rodzisz coraz później, nie planujesz licznego potomstwa...
- Małżeństwa na medal. Prezydent Michał Zaleski spotkał się z dwudziestoma parami
- Nienartowicz: Polityczny syn marnotrawny prezesa konsekwentnie po jego myśli głosuje
WOT chce odpowiadać na wyzwania
- Dzisiaj jest ważny dzień, to nie tylko święto centrum szkolenia, ale też nasze pięciolecie. W tym czasie udało się stworzyć dobrze funkcjonujące struktury, które pozwalają nam realizować szkolenie w wielu zakresach i specjalnościach z dużymi sukcesami - mówi płk Edward Chyła, komendant Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej w Toruniu.
Płk Chyła zaznacza, że centrum szkolenia cały czas stara się dostosowywać swoje działania do sytuacji na świecie. Do końca roku w Toruniu chcą osiągnąć zdolność do realizowania kursów operatorów amunicji krążącej Warmate, a także zintensyfikować współpracę z Gwardią Narodową stanu Illinois.
- Jesteśmy elastyczni, odpowiadamy na wyzwania brygad obrony terytorialnej i staramy się dopasować ofertę kursową do aktualnego zapotrzebowania. Są kursy sztandarowe, które się nie zmieniają, ale też takie, które wynikają z kolejnych wyzwań. Tak jest z systemem przeciwpancernych pocisków kierowanych Javelin, amunicją Warmate, ale też z granatnikami M72- wymienia.
[polecane]24894807;1;Warto przeczytać[/polecane]
Kombatantka uhonorowana
W trakcie obchodów wręczono wyróżnienia ponad trzydziestu żołnierzom. - Najlepszych trzeba wyróżniać, pokazać, że doceniamy pracę instruktorów, wykładowców i każdego pojedynczego żołnierza, który w tej maszynerii stanowi trybik, ale bez niego nie będzie ona działać - wyjaśnia komendant CSWOT.
- Jednym z wyróżnień, honorującym zasłużenie się w działalności CSWOT i pomoc jednostce, jest wręczenie odznaki pamiątkowej naszej przyjaciółce - major Kazimierze Zańczuk ps. "Kruszynka", byłego żołnierza AK, sanitariuszki - mówi oficer prasowy CSWOT, ppor. Krzysztof Wójcik. - Na co dzień staramy się pomagać w zakupach, zawieźć do lekarza, wesprzeć w takich drobnych codziennych czynnościach. Należy kultywować tę historię, a mjr Zańczuk jest żywą historią, która walczyła za to, żebyśmy byli dzisiaj w wolnej Polsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?