Mord przy Czarlińskiego. Kto odpowie za awanturę w sądzie?
Proces recydywistów Arkadiusza K. i Dawida P., oskarżonych o bestialskie zamordowanie 39-letniej kobiety przy ul. Czarlińskiego, ruszył w lutym br. Zaczął się od awantury. Obaj oskarżeni są tymczasowo aresztowani i do Sądu Okręgowego w Toruniu doprowadzani byli (i są nadal) przez funkcjonariuszy jednostki konwojowej. 25 lutego br. jako pierwszy doprowadzany był Dawid P. Na korytarzu przed salą rozpraw czekała już na niego liczna publiczność, w tym krewni zamordowanej Tatiany. W pewnym momencie oskarżony został zaatakowany przez dwóch mężczyzn, prawdopodobnie z rodziny ofiary. Było plucie w twarz, wyzwiska, rękoczyny. Następnie w holu wywiązała się ogólna awantura, w której wzięło udział większe grono osób. Wszystko nagrał sądowy monitoring; film nakręcił również jeden z dziennikarzy. Zobacz też: Samochód wjechał w sklep przy Szosie Chełmińskiej. Zobacz zdjęcia!