Król antycovidowców z Torunia oskarżony! Pod sąd za wtargniecie do szpitala i groźbę podpalenia magistratu
"Suweren" to kolekcjoner wyroków. Także za narkotyki...
Proces całej trójki toczyć się będzie przed Sądem Rejonowym w Toruniu. Jeśli "Suweren" zostanie skazany, będzie miał kolejny już wyrok do kolekcji. Przypomnijmy, że 22 lipca br. Sąd Okręgowy w Toruniu skazał go w głośnej sprawie narkotykowej na 5 lat pozbawienia wolności i 2500 zł grzywny. Wraz z nim skazany został jego brat i trzech kompanów. Chodziło o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która przy ul. PCK w Toruniu (bardzo blisko Komendy Miejskiej Policji) urządziła fabryczkę narkotyków, a następnie w dużej ilości wprowadzała je do obrotu. To orzeczenie nie jest jednak jeszcze prawomocne.
Kolejny wyrok "Suweren" usłyszał w Sądzie Rejonowym w Toruniu. Za naruszenie nietykalności cielesnej i znieważenie policjantów skazany został na 1 rok 2 miesiące prac społecznych (po 40 godz. miesięcznie). Ma też funkcjonariuszom zapłacić zadośćuczynienie: uderzonemu 200 zł, a oplutemu 150 zł. Ataku na tych mundurowych dopuścił się w nocy z 4 na 5 lutego br., w wieżowcu przy ul. Warneńczyka w Toruniu, w którym mieszka.