Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Homoseksualizm jest chory" - ciąg dalszy sporu o wypowiedź profesora z UMK

redakcja
redakcja
Lech Kamiński
Toruńskie Stowarzyszenie Pracownia Różnorodności zarzuca profesorowi UMK propagowanie homofobii. - Nie mam nic przeciw homoseksualistom - odpowiada dziekan. Zachęcamy do przeczytania wywiadu z prof. Andrzejem Nalaskowskim i oświadczenia SPR.

"W związku z licznymi medialnymi wypowiedziami prof. A. Nalaskowskiego, dziekana Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu dot. reakcji naszego stowarzyszenia na jego słowa, w których stwierdził że "homoseksualizm jest chory", Stowarzyszenie "Pracownia Różnorodności" postanowiło wydać oświadczenie."(Stowarzyszenie Pracownia Różnorodności) Oświadczenie SPR w sprawie prof. A Nalaskowskiego
Brak wniosku o autoryzację W „Gazecie Wyborczej Toruń”, „Gazecie Pomorskiej” oraz Radio GRA prof. Aleksander Nalaskowski stwierdził, że nie autoryzował swojej wypowiedzi dla fronda.pl. Zdaje się przy tym zapominać, o art. 14 ust. 2 ustawy z 26 stycznia 1984 roku – Prawo prasowe (Dz. U. z 1984 roku, Nr 5, poz. 24 z późn. zm.), zgodnie z którym „dziennikarz nie może odmówić osobie udzielającej informacji autoryzacji dosłownie cytowanej wypowiedzi, o ile nie była uprzednio publikowana”. To, że prof. A. Nalaskowski nie wnosił o autoryzację swojej wypowiedzi, było jego decyzją. Przedstawianie braku wniosku o autoryzację – jako okoliczności uwalniającej od odpowiedzialności lub redukującej odpowiedzialność za opublikowaną wypowiedź jest zatem nietrafne.
Artykuł z Gazety Pomorskiej: Czy homoseksualizm to choroba? Spór o kontrowersyjną wypowiedź toruńskiego naukowca Brak wniosku o sprostowanie W „Nowościach” prof. Aleksander Nalaskowski stwierdził, że wypowiedział się „prywatnie, jako profesor, a nie dziekan. W żadnym wypadku nie reprezentowałem uniwersytetu, bo nie mam do tego prawa”. W „Gazecie Pomorskiej” prof. A. Nalaskowski stwierdził, że w swojej wypowiedzi użył „pewnego skrótu”, z kolei w Radio GRA stwierdził, że „doszło do jakiegoś skrótu myślowego”. Każda z tych wypowiedzi wydaje się świadczyć, że – zdaniem prof. A. Nalaskowskiego – został on opacznie zrozumiany przez redakcję fronda.pl, że opublikowano rzeczy, które nie były zgodne z tym, co powiedział lub chciał powiedzieć. Tym dziwniejsze jest, że – jak się wydaje – prof. A. Nalaskowski nie wnosił o sprostowanie (art. 31 i nast. Prawa prasowego) przypisanej mu wypowiedzi ani tego, że wypowiedź tę przypisano mu jako dziekanowi UMK, a sprawę zaczął wyjaśniać w mediach dopiero półtora miesiąca po publikacji wypowiedzi przez fronda.pl.
„przyklejanie tytułu czy funkcji do poglądów” W „Gazecie Wyborczej” prof. Aleksander Nalaskowski stwierdził, że wyciąganie wniosku o tym, że jego wypowiedź jest wspierana jego autorytetem naukowca, to „bardzo siłowe przyklejanie tytułu czy funkcji do poglądów”. Prof. A. Nalaskowski dodał, że „rozgranicza” swoją funkcję na uczelni od swoich poglądów, które mają charakter „prywatny” – „a jak ktoś nie rozgranicza, to jest jego problem”. Podobne stanowisko prof. A. Nalaskowski przekazał „Nowościom”. Tymczasem w ciągu ostatnich trzech lat prof. A. Nalaskowski co najmniej czterokrotnie wypowiedział się w mediach odnośnie homoseksualności – w każdym z tych przypadków zaznaczano, że jest profesorem, pedagogiem lub dziekanem UMK.Całe oświadczenie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Homoseksualizm jest chory" - ciąg dalszy sporu o wypowiedź profesora z UMK - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto