Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fabryka Uśmiechu w Toruniu. Licealistki chcą, żebyśmy częściej się uśmiechali

Agnieszka Chmielewska
Fabryka Uśmiechu na ulicach Torunia
Fabryka Uśmiechu na ulicach Torunia Grzegorz Olkowski
Trzy dziewczyny z Torunia wpadły na niezwykły pomysł. Stworzyły Fabrykę Uśmiechu i... rozdają uśmiechy. Jak to robią? Zdradziły właśnie nam. Na czym polega Fabryka Uśmiechu?

- Zauważyłyśmy, że ludzie mają coraz mniej uśmiechu i małymi gestami chcemy je wywolać na twarzach - mówią Maja Jankowiak, Konstancja Łukasiak i Ola Wiertel . Na co dzień dziewczyny chodzą do Liceum Ogólnokształcącego nr 5 w Toruniu. Pewnego dnia zdecydowały się wziąć udział w ogólnopolskiej olimpiadzie "Zwolnieni z Teorii". To właśnie w jej myśl, miały stworzyć projekt, dzięki któremu pomogą innym. Decydowały się długo. Wymyśliły Fabrykę Uśmiechu.

Fabryka Uśmiechu

Chcecie dostać uśmiech? Nic prostszego. One rozdają je za darmo. I zachecają innych do uśmiechania się. Dziewczyny już wkrótce cyklicznie będą pojawiać się na ulicach Torunia i wręczac przechodniom uśmiechnięte naklejki. Odwiedzą szkoły, hospicja i środki komunikacji miejskiej. Były już z wizytą w Hospicjum Nadzieja, rozdawały róże na ulicy Szerokiej w Toruniu. Do tego naklejały na kurtki uśmiechnięte nalepki.

Dlaczego zdecydowąły się rozdawać uśmiechy?Jak zapewniają, utożsamiają się z akcją w stu procentach. - Bo też same się uśmiechamy - mówią dziewczyny.

- Wszyscy nam od zawsze powstarzali, że uśmiechamy się niemal ciągle. Dlatego postanowiłyśmy, że coś z tym zrobimy, przekujemy w działanie. W przyszłości akcję chcą rozszerzyć na kolejne miasta graniczące z Toruniem, a nawet pojechać do Sejmu. - Mają pomysł, żeby upiec babeczki i poczęstować nimi polityków. - W ten sposób pokazałybyśmy, że politycy tez mają ludzką twarz. Tez się uśmiechają. Nie zależy nam tylko na wygranej. Nawet kiedy, zakończy się olimpiada, obiecują, ze nie przerwa akcji. - Robimy to od serca i chcemy żeby to dalej trwało.

W tym samym liceum powstała jeszcze jedna akcja. Nazywa się Serduszko dla serduszka. Wymyśliły ją Ula Godkowska i Dominika Cieślarczyk. Dziewczyny odwiedzają dzieci w hospicjach, świetlicach i starają się wnieść w życie chorych dużo uśmiechu i energii. Dziewczyny bawią się z dziećmi i je rozweselają. Każdy z nas może dołączyć do obydwu akcji. Wystarczy znaleźć Serduszko dla Serduszka lub Fabrykę Uśmiechu na facebooku i zadeklarować - dołączam!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto