Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwa lata wojny. Ukraińcy w Toruniu i regionie. Dwa lata od wybuchu wojny. Jak wygląda ich życie?

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Do toruńskich szkół i przedszkoli uczęszcza dziś 1290 dzieci z Ukrainy. Spore grono zagląda do Centrum Integracji "Łącznik" na starówce. Zresztą, dla dorosłych zajęć, kursów języka polskiego i poradnictwa też tu nie brakuje. Na zdjęciach warsztaty, które odbywały się w centrum w ostatnią sobotę.
Do toruńskich szkół i przedszkoli uczęszcza dziś 1290 dzieci z Ukrainy. Spore grono zagląda do Centrum Integracji "Łącznik" na starówce. Zresztą, dla dorosłych zajęć, kursów języka polskiego i poradnictwa też tu nie brakuje. Na zdjęciach warsztaty, które odbywały się w centrum w ostatnią sobotę. Agnieszka Bielecka
24 lutego miną dwa lata od wybuchu wojny w Ukrainie. Od tego czasu Toruń i region stały się nowym domem dla tysięcy przybyszy zza wschodniej granicy. Jak im się u nas żyje?

Koszmaru wojny i rozłąki z najbliższymi nie da się nagle wymazać z pamięci, jak śladu ołówka gumką-myszką.

-Często historie "naszych Ukrainek" są tak dramatyczne, że trudno je relacjonować. Podziwiamy wszystkie odwiedzające nas osoby, które znajdują siłę, by układać sobie życie na nowo, a często jeszcze pomagać innym - mówi Anna Lamers, założycielka Centrum Integracji "Łącznik" przy ul. Podmurnej 101 w Toruniu.

Centrum jest jednym z kilku miejsc licznie odwiedzanych przez osiedleńców z Ukrainy. To przede wszystkim kobiety i dzieci, choć zdarzają się i mężczyźni. Kolejnym takim wciąż gwarnym i niezwykle potrzebnym ośrodkiem jest Dom Polsko-Ukraiński, działający przy ul. Jęczmiennej 10. Za organizacją tego miejsca stoi z kolei Tatiana Dembska - z pochodzenia Ukrainka, ale od lat mieszkająca w Toruniu.

Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<

Działalność takich ośrodków i inna pomoc NGOS-ów na rzecz uchodźców jest w 2024 roku możliwa za sprawą umów, który nowy wojewoda kujawsko-pomorski niedawno podpisał z organizacjami. Kontynuuje tym samym wsparcie, którego udzielał jego poprzednik. Poza tym, pomaga też ciągle samorząd miejski, np. lokalowo.

Pracują, ale często poniżej możliwości i kwalifikacji

Swietłana z dziećmi przyjechała z Winnicy, z wykształcenia jest inżynierem. W Toruniu na razie pracuje w magazynie. Szansą na lepszą posadę może stać się jednak nauka języka polskiego. Uczy się więc na kursie w "Łączniku" i nie traci nadziei na odmianę losu. - Ma za sobą ciężkie przeżycia, a potrafi zarażać dobrą energia innych - mówi Anna Lamers.

Uwaga! Komornik licytuje >>> te rzeczy <<< możesz je mieć za grosze!

Olga z córką w Toruniu mieszka od ponad roku. Mąż został na wschodzie Ukrainy, walczył. Teraz dochodzi do siebie po pobycie w szpitalu. - Z zawodu jestem technikiem chemikiem. Na razie pracuję tutaj - mówi, gdy spotykamy się w sklepie. Obsługuje stoisko, czasem też kasę. Daje radę, ale i ona wcześniej pracowała inaczej - "w biuro", jak mówi.

Takich historii są setki, jeśli nie tysiące. Generalnie, trzy czwarte Ukraińców przebywających w Polsce pracuje (dane z 29.05.2023 r.). W woj. kujawsko-pomorskim w samym 2023 roku zarejestrowano ponad 32 tys. zgłoszeń o podjęciu pracy przez osoby z Ukrainy. Jednak tylko 35 proc. ukraińskich obywateli wykonuje pracę zgodną z ich kwalifikacjami chociaż ponad 62 proc. z nich posiada określone wykształcenie kierunkowe i doświadczenie zawodowe.

Do toruńskich szkół i przedszkoli uczęszcza dziś 1290 dzieci z Ukrainy. Spore grono zagląda do Centrum Integracji "Łącznik" na starówce.
Do toruńskich szkół i przedszkoli uczęszcza dziś 1290 dzieci z Ukrainy. Spore grono zagląda do Centrum Integracji "Łącznik" na starówce. Zresztą, dla dorosłych zajęć, kursów języka polskiego i poradnictwa też tu nie brakuje. Na zdjęciach warsztaty, które odbywały się w centrum w ostatnią sobotę. Agnieszka Bielecka

Ponad 78 proc. osób z Ukrainy mieszkających w woj. kujawsko-pomorskim pracuje na podstawie umowy zlecenia, wykonując głównie prace proste - 42,7 proc. (raport WUP w Toruniu z listopada 2023). Przeszkodą w podjęciu pracy zgodnej z kwalifikacjami i doświadczeniem zdobytym w Ukrainie jest nie tylko słaba znajomość języka polskiego. Osoby z Ukrainy wskazują również na „wysokie wymagania pracodawców” (tak wskazuje 37 proc. respondentów ubiegłorocznego badania EWL, ogólnopolskiej sieci pośrednictwa pracy).

Gdy nie pracują, rejestrują się "na bezrobociu". Tak też bywa...

Najliczniejsze grono Ukraińców pracuje w przetwórstwie przemysłowym. To ponad 46 proc. cudzoziemców. Są zatrudnieni również w budownictwie, handlu, transporcie oraz gastronomii. Czterech na trzech Ukraińców (43 proc.) wykonuje prace proste.

Uczciwie trzeba tu zaznaczyć, że nie wszyscy cudzoziemcy, którzy przyjechali do nas z Ukrainy, mają pracę. Ci, którzy chcą pracować, ale nie potrafili posady znaleźć samodzielnie, rejestrują się w pośredniakach.

Polecamy: >>> Te firmy <<< szukają ludzi do pracy! Sprawdź najciekawsze oferty

- W powiatowych urzędach pracy naszego województwa dokonano 2088 rejestracji w samym 2023 roku, natomiast 6636 rejestracji od wybuchu wojny - wskazują urzędnicy z WUP w Toruniu. - W końcu grudnia 2023 roku w powiatowych urzędach pracy Kujawsko-Pomorskiego zarejestrowanych pozostawało 552 obywateli Ukrainy. Było to 9. miejsce wśród 16 województw w kraju.

Ekonomicznie? Trudno. Pensje bliskie minimalnej

Kokosów Ukraińcy u nas nie zarabiają.Jeśli w ogóle pracują, zarabiają najczęściej najniższą krajową. 3500 zł netto - takie było przeciętne wynagrodzenie w ubiegłym roku zarówno ukraińskich uchodźców, jak i przedwojennych migrantów zarobkowych, opierając się o najnowszy raport Narodowego Banku Polskiego. Blisko połowa uchodźców i co piąty badany z przedwojennej migracji zadeklarowali zarobki poniżej 3000 zł.

A było jeszcze skromniej... Z tego samego raportu wynika, że średnie wynagrodzenie migrantów wzrosło o około 38 proc. w latach 2019-2022. Od stycznia br. pensja minimalna wzrosła z 3600 zł do 4242 zł brutto. To z tej przyczyny w górę poszły też zarobki Ukraińców.

Do toruńskich szkół i przedszkoli uczęszcza dziś 1290 dzieci z Ukrainy. Spore grono zagląda do Centrum Integracji "Łącznik" na starówce.
Do toruńskich szkół i przedszkoli uczęszcza dziś 1290 dzieci z Ukrainy. Spore grono zagląda do Centrum Integracji "Łącznik" na starówce. Zresztą, dla dorosłych zajęć, kursów języka polskiego i poradnictwa też tu nie brakuje. Na zdjęciach warsztaty, które odbywały się w centrum w ostatnią sobotę. Agnieszka Bielecka

W Toruniu i regionie wciąż odwiedzane są punkty, w których ukraińskie rodziny liczyć mogą na pomoc rzeczową. Poza tym, niezwykle istotne jest dla nich "800 plus". Świadczenie to przysługuje tym obywatelom Ukrainy, którzy przybyli do Polski po 23 lutego 2022 roku w związku z działaniami wojennymi i uzyskali legalny pobyt w naszym kraju na podstawie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa.

1290 dzieci z Ukrainy w przedszkolach i szkołach w Toruniu

-Języka polskiego uczyłam się najpierw od swojej córeczki, która poszła w Toruniu do przedszkola - wspomina Viktoria, dobry duch Centrum Integracji "Łącznik". To było grubo ponad rok temu. Dziś ukraińska mama dobrze mówi po polsku. Jej przykład jednak nie jest odosobniony - to najmłodsi właśnie najszybciej się integrują, bo łatwiej przychodzi im nauka języka. Poza tym obarczeni są mniejszym bagażem emocjonalnym, niższym zazwyczaj poziomem leku.

Pilne! Policja w Toruniu poszukuje >>> Adriana Ciechackiego. Poznaj szczegóły! <<<

Do toruńskich szkół i przedszkoli uczęszcza dziś 1290 dzieci z Ukrainy. To tylko trochę mniej niż rok temu, kiedy było ich 1350. W Toruniu liczne grona ukraińskich uczniów uczą się np. w Szkołach Podstawowej nr 1 i 7, a jeśli chodzi o wyższy stopień edukacji - w X Liceum Ogólnokształcącym. Ale nie brakuje ich również w innych placówkach.

Z najnowszych danych wynika, że ukraińscy rodzice mają łatwego dostępu do przedszkoli i żłobków publicznych. Z tych ostatnich korzysta 101 dzieci, natomiast z placówek prywatnych – 80. Dla porównania w prywatnych szkołach podstawowych uczy się zaledwie 15 młodych Ukraińców, podczas gdy w szkołach publicznych 721.

Jeśli natomiast chodzi o szkoły średnie, uczniowie z Ukrainy najchętniej wybierają licea ogólnokształcące. Obecnie uczy się w nich 89 osób, z kolei w technikach 53 osoby.

Polecamy: Dzieje się w Toruniu. Najlepsze zdjęcia fotoreporterów >>> TUTAJ <<<

Stosunkowo chętnie uczniowie z Ukrainy wybierają placówki kształcenia ustawicznego, w których kształci się 70 młodych ludzi. To niemal trzykrotny wzrosty w porównaniu z rokiem ubiegłym. Podobnym wzrostem zainteresowania cieszą się toruńskie szkoły branżowe, w których do zawodu przyuczają się 43 osoby. Jeszcze na początku ubiegłego roku było to zaledwie 17 osób.

A niepubliczne szkoły średnie, najbardziej popularne są technika (52 osoby) oraz Ośrodek Rewalidacyjno-Wychowawczy, który przyjął 18 osób z Ukrainy. (wixad).

Czytaj więcej artykułów tego autora >>> TUTAJ <<<<

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto