Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brudne krzesełka na toruńskiej Motoarenie. Jest obietnica, że to ostatni raz

Piotr Bednarczyk
Piotr Bednarczyk
Wideo
od 16 lat
Płacimy słoną cenę za bilety na Motoarene, a na krzesełkach zastajemy stojącą, brudną wodę pomieszaną z piaskiem - skarżą się kibice toruńskich żużlowców.

Obejrzyj wideo: Nudzisz się w Toruniu? CSW zaprasza na wakacyjne wycieczki tematyczne!
[video]72533[/video

Ostatnio rozegrany mecz był dla żużlowców For Nature Solutions KS Apatora Toruń bardzo udany. Rozgromili na Motoarenie Wilki z Krosna 58:32 i zapewnili sobie awans do fazy play off.

Sami musieli czyścić krzesełka na Motoarenie w Toruniu

Kibicom nieco zmącił radość stan krzesełek, jaki zastali na trybunach przed meczem.

- Płacimy słoną cenę za bilety na mecz, a zastajemy na krzesełkach wodę pomieszaną z piaskiem - poskarżyli się naszej redakcji. - Tak było przynajmniej na niebieskiej strefie. Zanim usiedliśmy, musieliśmy przez dłuższy czas czyścić siedzenia chusteczkami, a i tak nie udało się ich do odpowiedniego stanu. Kto odpowiada za taki stan rzeczy? Zapłaciliśmy za bilety po 55 złotych i chyba mamy prawo oczekiwać godnych warunków do obserwowania meczu na "najnowocześniejszym stadionie żużlowym na świecie", jak często chwalą się nim gospodarze.

Po naszej interwencji wygląda na to, że więcej taka sytuacja już się nie powtórzy.

- Gospodarzem obiektu jest MOSiR - usłyszeliśmy w Klubie Sportowym Toruń. - Przejmujemy od niego obiekt w dniu zawodów, nie jesteśmy w stanie doprowadzić go do idealnego stanu przed meczem.

Polecamy

MOSiR w Toruniu czeka na sygnały od kibiców

- Dziękuję za to zgłoszenie - mówi Krzysztof Wasilkiewicz, dyrektor MOSiR-u. - Dokładamy wszelkich starań, by użytkownicy naszych obiektów mieli zapewnione odpowiednie standardy. Sytuacja wyniknęła z tego, że dotąd dokładnie sprzątaliśmy stadion dzień przed meczem. W godzinach wieczornych żużlowcy jednak jeszcze trenowali i nawierzchnia zasypała część dolnych krzesełek na widowni. W związku z tym wprowadziliśmy modyfikację przekazywania obiektu klubowi i jeszcze w dniu meczu będziemy sprawdzać jego stan i reagować, jeśli będzie taka potrzeba. Jako MOSiR jesteśmy otwarci na każdą uwagę dotyczącą naszych obiektów i ze swojej strony zachęcam użytkowników do bezpośredniego kontaktu z naszymi pracownikami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Brudne krzesełka na toruńskiej Motoarenie. Jest obietnica, że to ostatni raz - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto