Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W rodzinnym gnieździe słynnego toruńskiego Cichociemnego pojawiła się tablica pamiątkowa

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
W niedzielę 12 listopada, przy kościele michalitów na toruńskich Rybakach została odsłonięta tablica upamiętniająca legendarnego Cichociemnego Waldemara Szwieca, który zginął 80 lat temu w Górach Świętokrzyskich.
W niedzielę 12 listopada, przy kościele michalitów na toruńskich Rybakach została odsłonięta tablica upamiętniająca legendarnego Cichociemnego Waldemara Szwieca, który zginął 80 lat temu w Górach Świętokrzyskich. Piotr Lampkowski
Niedawno minęła 80. rocznica śmierci Waldemara Szwieca, Cichociemnego, który 15 lat spędził na toruńskich Rybakach w miejscu, w którym dziś stoi kościół św. Michała Archanioła i bł. ks. Bronisława Markiewicza. W niedzielę słynny "Robot" został uhonorowany tablicą pamiątkową.

Jak funkcjonuje oddział kardiologiczny w szpitalu na Bielanach?

od 16 lat

Pamiętacie Państwo film Bogusława Magiery nakręcony w Toruniu tuż przed wybuchem II wojny światowej? Kilkanaście lat temu taśmę, którą przechowała córka pana Bogusława - Jadwiga Tokarska, udało się zdigitalizować pracownikom Biblioteki Głównej UMK. Dzięki wsparciu ekipy festiwalu Tofifest film ten trafił na ekran kina w Centrum Sztuki Współczesnej, a ponieważ cieszył się ogromnym zainteresowaniem, zagościł tam na dłużej. Ileż różnego rodzaju ciekawostek udało się tam wypatrzyć, ileż interesujących historii dzięki niemu się pojawiło!

Polecamy

Po tylu projekcjach wydawało się, że znamy ten film na wylot i niczym on nas już nie zaskoczy. Nic podobnego! Kopia tego filmu była dołączona do książki "Toruń między wojnami" Katarzyny Kluczwajd. Kto płytę z filmem posiada, niech ją odtworzy. W jednej z pierwszych scen widać płynący wzdłuż brzegu kajak, a za nim bryłę okazałej willi. Pan Bogusław uwiecznił dom, który w 1905 roku zbudował dla siebie toruński budowniczy Georg Soppart. Mieszkał tam do 1922 roku, po nim właścicielem willi został toruński przedsiębiorca Teodor Wohlgemuth. Jego córka wyszła za Józefa Szwieca i przez prawie całe 20-lecie międzywojenne w tej willi mieszkała właśnie rodzina Szwieców. Senior rodu był reemigrantem ze Stanów Zjednoczonych. Do Torunia przybył razem z Błękitną Armią generała Hallera. Miał m.in. hurtownię wyrobów tytoniowych przy ul. Łaziennej, przez jakiś czas był dyrektorem kin przy ul. Mickiewicza i Prostej oraz właścicielem restauracji Pomorzanka. Jako bardzo aktywny działacz Związku Hallerczyków gościł generała Józefa Hallera, który zatrzymał się na Rybakach odwiedzając w 1928 roku Pomorską Wystawę Ogrodniczo-Przemysłową.

Kim był Waldemar Szwiec?

Nazwisko Szwiec kojarzy się dziś przede wszystkim z Waldemarem, synem Kazimiery i Józefa, legendarnym Cichociemnym, bohaterem jednej z najbardziej brawurowych akcji polskiego podziemia. W nocy z 31 sierpnia na 1 września 1943 roku Szwiec ps. "Robot", uderzył ze swoim 80-osobowym oddziałem na miasto Końskie bronione przez niemal dwutysięczny niemiecki garnizon. Miasto zdobył, jego podkomendni zlikwidowali kilku konfidentów, opróżnili magazyny i wycofali się bez strat. Niemcy natomiast opowiadali o brytyjskich komandosach, którzy mieli wylądować w Górach Świętokrzyskich.

Co się stało z domem Szwieców?

Bohater niestety zginął półtora miesiąca później, zdradzony przez jednego z oficerów dowodzonego przez niego zgrupowania, który okazał się niemieckim agentem. Szwiec został zabity 14 października 1943, gdy próbował się wyrwać z obławy w Wielkiej Wsi.
Dodajmy jeszcze, że w chwili, gdy Bogusław Magiera uwiecznił willę na ośmiomilimetrowej taśmie filmowej, Szwiecowie mieszkali już przy ul. Mostowej, zaś w budynku przy Rybakach 59 rozgościł się Instytut Różańcowy. W dziejach tego miejsca rozpoczął się kolejny rozdział, który dzięki michalitom trwa do dziś. W dziejach tego miejsca, nie budynku, ponieważ willa została spalona w 1945 roku. W dokumentach z tamtych czasów napisano bardzo ogólnie, że została zniszczona podczas wojny, co pozwala się domyślać, że puścili ją z dymem wyzwoliciele z Armii Czerwonej.

Polecamy

W niedzielę 12 listopada u michalitów została odsłonięta upamiętniająca Waldemara Szwieca tablica. W uroczystości, poza gospodarzami, wzięli udział również wolontariusze Muzeum Historyczno-Wojskowego, którzy od lat kultywują pamięć o bohaterskim absolwencie szkoły przy Zaułku Prosowym, gdzie MHW ma siedzibę. Na Rybaki została także przeniesiona wystawa poświęcona "Robotowi", która wcześniej znajdowała się przed Urzędem Marszałkowskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: W rodzinnym gnieździe słynnego toruńskiego Cichociemnego pojawiła się tablica pamiątkowa - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto