1 z 7
Następne
Toruńskie dęby, czyli daleka droga do pomnika. Z jakiego powodu gotowa uchwała została wycofana?
Jeszcze kilka lat temu dąb przy ul. Dworcowej rósł na gruncie miejskim, teraz rośnie niemal na granicy, ale na działce należącej do prywatnego inwestora, który nie zgadza się na objęcie drzewa ochroną. Czy przed zmianą właściciela nikt w Urzędzie Miasta nie zwrócił uwagi na to, że przy Dworcowej rośnie jeden z najpotężniejszych dębów w mieście?