Ninja Warrior Polska
Lubiany program powraca. Widzowie ponownie będą mogli śledzić zmagania uczestników na ekstremalnym torze. W tegorocznej odsłonie nie zabraknie toruńskiego wątku. W jednym z odcinków pojawi się torunianka – Katarzyna Tuniewicz. Spytana przez Nowości, co skłoniło ją do wzięcia udziału w programie, odpowiada:
– Zgłoszenie do programu wysłałam spontanicznie i momentalnie dostałam zaproszenie na casting – przyznaje. – Pojechałam na testy sprawnościowe bez żadnego specjalnego przygotowania i się dostałam – dopowiada. Udział w programie potraktowałam jako nowe sportowe wyzwanie i dobrą zabawę oraz odskocznie od wyczynowego sportu.
Polecamy
Sport towarzyszył jej od dziecka
Już od najmłodszych lat poświęcała się aktywności fizycznej. Zaczęła od szkolnych Czwartków Lekkoatletycznych, podczas których wygrywała biegi na 300 metrów oraz skok w dal. Wuefista dostrzegł w niej talent i to za jego namową trafiła do Miejskiego Klubu Lekkoatletycznego w Toruniu, gdzie zaczęła osiągać kolejne sukcesy, trenując biegi sprinterskie. Studiowała także wychowanie fizyczne. Dziś jest trenerką personalną. W wolnym czasie czas spędza aktywnie, jeżdżąc na longboardzie i łyżwach lub spacerując z psem. Spytana o największy sportowy sukces otwarcie przyznaje:
– Przez lata treningów dążyłam do tego, aby wystartować na imprezie międzynarodowej, reprezentując polskie barwy – mówi Kasia Tuniewicz. – Udało mi się tego dokonać w 2019 roku na Igrzyskach Europejskich. Startowałam na 100 m i w sztafecie – opowiada. – Co ciekawe w 2022 startowałam dwukrotnie w Pucharze Europy w bobslejach w Lillehammer oraz Innsbrucku – przyznaje z dumą. – Każdy start z orzełkiem na piersi i reprezentowanie 38-milionowego kraju uważam za sukces. Poza tym jako lekkoatletka zdobywałam medale Mistrzostw Polski w sztafecie.
Polecamy
Przepis na sportowy sukces
Czy istnieje uniwersalna recepta na sport? Wielu pasjonatów aktywności fizycznej zadaje sobie podobne pytanie. Spytaliśmy o to również Kasią Tuniewicz, która podzieliła się z nami swoimi przemyśleniami o przepisie na sportowy sukces:
– Przede wszystkim talent i predyspozycje do danej dyscypliny sportowej do tego dobry trener, który stawia na długofalowy rozwój i mądrze poprowadzi zawodnika oraz zadbanie o odpowiednią regenerację, by unikać wszelkich kontuzji.
W sporcie nie brakuje trudności
Za sukcesami zawsze stoi ciężka praca. Sportowcy poświęcają długie godziny na przygotowania, lecz niekiedy nie wszystko idzie po ich myśli, co Kasia Tuniewicz sama przyznaje:
– Kontuzje są nieuniknioną częścią sportu. Przygotowujesz się do danych zawodów miesiącami lub latami, a ona nagle wyklucza cię z walki o marzenia i zostajesz z niczym – mówi. – Wtedy albo się podniesiesz, albo skończysz ze sportem.
Co jeszcze sprawia trudność?
– Do tego bariera finansowa, gdy sponsorów brak i trzeba godzić pracę ze sportem w seniorskich kategoriach wiekowych – dodaje. – Nie mówiąc już o częstych wyjazdach na zgrupowania i zawody, gdzie ta rozłąka z rodziną jest nieunikniona. Ale chyba większość sportowców już przywykła do życia na walizkach, bo tak wybraliśmy – podsumowuje.
Polecamy
Pani Kasi życzymy dalszych sukcesów, a torunian zachęcamy do oglądania programu i kibicowaniu Kasi – nie tylko podczas zmagań w Ninja Warrior Polska.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
