Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Toruń. Szantażowani prawnicy. "Płać 200 zł albo zrujnujemy ci reputację!" Sprawa w prokuraturze

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Radca prawny Paweł Wielkanowski nie tylko zawiadomił Prokuraturę Rejonową Toruń Centrum Zachód. Apeluje o zgłaszanie się innych pokrzywdzonych i proponuje wspólnie założyć zbiórkę, aby przygotować nagrodę za ustalenie sprawcy. Jak dotąd znające sprawę prokuratury w różnych regionach kraju mają z tym problem...
Radca prawny Paweł Wielkanowski nie tylko zawiadomił Prokuraturę Rejonową Toruń Centrum Zachód. Apeluje o zgłaszanie się innych pokrzywdzonych i proponuje wspólnie założyć zbiórkę, aby przygotować nagrodę za ustalenie sprawcy. Jak dotąd znające sprawę prokuratury w różnych regionach kraju mają z tym problem...
Toruńscy prawnicy są szantażowani: albo wpłacą 200 zł "jednorazowej opłaty", albo szantażysta zniszczy im reputację negatywnymi komentarzami w sieci. Kilka dni temu o przestępstwie zawiadomił prokuraturę radca prawny Paweł Wielkanowski z Torunia. Apeluje o zgłaszanie się innych szantażowanych i proponuje zbiórkę na nagrodę za ujęcie sprawcy.

Zobacz wideo: Takie są skutki wprowadzenia programu 500 plus.

od 16 lat

Toruńscy prawnicy dołączyli tym sposobem do licznej rzeszy adwokatów i radców prawnych z całego kraju, którzy w identyczny sposób są szantażowani od 2022 roku. Kto nie zapłacił, faktycznie naraził się na internetowy atak. Negatywne opinie na jego temat wystawiane były i są z kont pochodzących z Pakistanu, Indii i innych krajów azjatyckich. Szantażysta posługuje się VPN, a wiadomości rozsyła szyfrowanego serwera Protonmail, co utrudnia jego namierzenie.

Jak dotąd, prokuratury w Polsce nie dały sobie rady z tym szantażystą. Poradzić ma sobie Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum-Zachód? To do niej 23 lutego zawiadomienie o przestępstwie zgłosił toruński radca prawny Paweł Wielkanowski.

Warto przeczytać

Jak działa szantażysta? Chełpi się zniszczeniem reputacji prawnikom i bezkarnością

"Oferują odstąpienie od zalania negatywnymi komentarzami Państwa wizytówki w zamian za jednorazową opłatę w wysokości 200 zł" - to clou tej propozycji nie do odrzucania. Szantażysta rozsyła ja kancelariom prawniczym mailem. Zapewnia, że po wpłacie "już nie wraca". Dołącza link i oczekuje zapłaty w kryptowalucie BTC (równowartość 200 zł).

Szantażysta chełpi się swoją skutecznością i bezkarnością. W mailu przytacza przykłady zniszczonej reputacji konkretnych kancelarii adwokackich. Załącza nawet link do publikacji na ten temat "Rzeczpospolitej" (z sierpnia 2022 roku).

Generalnie, sprawa nie jest błaha. Klienci najczęściej w internecie obecnie poszukują namiarów i opinii o prawnikach, gdy mają potrzebę skorzystania z ich usług. Liczba negatywnych komentarzy nie tylko obniża tzw. pozycjonowanie kancelarii w sieci, ale też wymiernie wpływa na jej wizerunek - tego tłumaczyć nie trzeba.

W rozsyłanych do prawników mailach szantażysta uprzedza też, że zawiadamianie organów ścigania "jest bezcelowe". Powołuje się na publikacje prasowe i słowa np. rzecznika jednej z prokuratur. Te faktycznie od wielu miesięcy przyjmują zawiadomienia od szantażowanych prawników w Polsce, ale mają problem z reakcją. Przeciąć procederu jak dotąd się nie udało.

Polecamy

Radca z Torunia zawiadomił prokuraturę i apeluje do innych: zgłaszajcie się! Nagroda za ujęcie sprawcy

- Wczoraj (22.02) padliśmy ofiarą szantażu. Na ten moment nieustalony sprawca groził nam, że jeżeli nie zapłacimy mu 200,00 zł zniszczy naszą reputację dodając nieprawdziwe oceny na temat naszych usług. Dziś (23.02) złożyliśmy zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód w Toruniu, a także powiadomiliśmy Google i Okręgowa Izba Radców Prawnych w Toruniu - informuje radca prawny Paweł Wielkanowski z Torunia.

Prawnik przesłał redakcji "Nowości" treść maila od szantażysty oraz przyjęcie zawiadomienia przez prokuraturę. - W tej sprawie nie chodzi o pieniądze. Nie ma naszej zgody na niszczenie reputacji budowanej latami przez lokalnych przedsiębiorców - podkreśla radca.

Na swoim profilu facebookowym kancelaria radcy prawnego Pawła Wielkanowskiego apeluje: "Jeżeli padliście Państwo ofiarą podobnego szantażu istnieje duże prawdopodobieństwo, że dopuścił się go ten sam sprawca. Dlatego zapraszamy wszystkich pokrzywdzonych do kontaktu. W grupie będziemy silniejsi! Chcemy wspomóc organy ścigania.

Jeżeli grono pokrzywdzonych jest większe chcielibyśmy wspólnie z Wami założyć zbiórkę, która pozwoli sfinansować nagrodę za namierzenie sprawcy".

Dlaczego organa ścigania mają problem z tym szantażystą?

Pełen profesjonalizm - tak określiła przygotowanie całego procederu "Rzeczpospolita" w swojej publikacji z 7 sierpnia 2022 roku. "Rozsyłający maile dobrze się przygotował. Sprawnie posługuje się językiem polskim, jego wiadomości nie wyglądają jak tłumaczone translatorem. Negatywne opinie, które zaczął już wystawiać niektórym adwokatom, również brzmią wiarygodnie, dotyczą np. tego, że po wzięciu pieniędzy zrywali kontakt z klientem, nie stawiali się na terminach albo nie mają odpowiedniej wiedzy. Można by się na nie nabrać, gdyby nie egzotycznie brzmiące nazwy kont, z których zostały dodane – pochodzące z Pakistanu, Indii czy innych krajów Azji. Są to konta wcześniej przejęte lub też osoby wynajęte przez szantażystę. Przede wszystkim jednak posługuje się on VPN, a wiadomości wysyła z szyfrowanego serwera Protonmail, co utrudnia jego namierzenie" - pisze "Rzeczpospolita".

Gazeta cytuje też słowa Jarosława Onyszczuka z Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów o tym, że "na poziomie rejonu nie ma szans namierzenia posługujących się narzędziami zmieniającymi ich numer IP".

Według doktora Pawła Litwińskigo, specjalizującego się w prawie nowych technologii (znów - cytowanego przez "Rzeczpospolitą"), "szanse na namierzenie sprawcy są zerowe" . - Lepiej interweniować u Google’a, oni nie tolerują takich praktyk i – jak wynika z moich doświadczeń – szybko te komentarze weryfikują i wycinają - radzi ten ekspert.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto