Tak wiceprezydenci Torunia dorobili do pensji! Jeden w rządowym ośrodku, drugi w spółdzielni, trzeci na lotnisku
Tak wiceprezydenci Torunia dorobili do pensji! Jeden w rządowym ośrodku, drugi w spółdzielni, trzeci na lotnisku
Zbigniew Fiderewicz i zlecenie z MSM Młodzieżowa Spółdzielnia Mieszkaniowa bliska jest sercu tak prezydenta Torunia, jak i jego zastępcy Zbigniewowi Fiderowiczowi. Ten drugi w ubiegłym roku wykonał dla niej pracę na zlecenie, która przyniosła mu 10 tys. 848 zł. Do tego samorządowiec odnotował 5 tys. 400 zł "przychodu z tytułu refundacji kosztów użytkowania narzędzi prywatnych do celów służbowych w MSM". Jako zastępca prezydenta miasta Zbigniew Fiderewicz odnotował w ub.r dochód w wysokości 178 tys. 087 zł. Skromne 350 zł dało mu jeszcze zasiadanie w radzie programowej Centrum Sztuki Współczesnej "Znaki Czasu". W swoim oświadczeniu majątkowym odnotował, że zgromadził 97 tys. 945 zł oszczędności. Biorąc pod uwagę posiadane akcje Orange Polska (za 491 zł), to już solidne, stutysięczne zabezpieczenie. Wiceprezydent posiada dom o powierzchni 150 mkw. wraz z działką i dwoma garażami. Całość warta jest około 700 tys. zł i stanowi małżeńską wspólnotę majątkową. Identycznie zresztą jak leśna działka (1976 mkw.), której wartość samorządowiec szacuje na 22 tys. zł. W garażu państwa Fiderewiczów parkują dwa auta, stanowiące ich wspólną własności. To samochody marki: Jeep Compass (roczni 2019) oraz Mini Cooper (rocznik 2015). Żadnych kredytów ano pożyczek powyżej 10 tys. zł wiceprezydent nie spłaca. Zobacz także: Tak radni PiS zarabiają na państwowych posadach! Nawet 300 tys. zł dochodu rocznie!Zobacz także: Korki w Toruniu. Tutaj jest najgorzej. Unikajcie tych miejsc!