Tak walczy o byt gastronomia w Toruniu. Wspierajmy lokalsów!
Tak walczy o byt gastronomia w Toruniu. Wspierajmy lokalsów!
Manty już do was jadą! Władysław Bogoslawski, ukraiński kucharz z polskimi korzeniami, w marcu musiał przygotować swoją restaurację "Za Wisłą" w Kaszczorku do nowego życia. Zaczął znów karmić słynnymi już w mieście pierogami od 1 kwietnia. No, i zaczął znów zarabiać. Wraz z żoną Olgą codziennie staje na głowie, by manty na parze czy pielmieni tak samo dobre i gorące trafiały do klientów. Ruszyła opcja "na dowóz". Tak samo o przetrwanie walczą inne lokale ze wschodnimi przysmakami, np. restauracja Baku z ul. Franiszkańskiej, tatarski bar Altyn Terek z ul. Małe Garbary czy tajsko-indyjski żar Tandoori działający przy tej samej ulicy. Ten ostatni lokal oferuje dziś klientom aż 30-procentowe rabaty. Zmienił kucharzy, ale zapewnia, że wciąż trzyma się wskazówek Magdy Gessler. Archiwalny odcinek "Kuchennych rewolucji" z udziałem tej małej restauracji powtarzany będzie w telewizji dziś (16 kwietnia), o godzinie 21.30. Może przyciągnie jeszcze trochę klientów... Polecamy: Darmowe maseczki dla mieszkańców Torunia! Mamy ich zdjęcia!Praca w Toruniu w czasach koronawirusa! Sprawdź konkretne oferty i stawki