Ruszył proces 22-letniego Dawida B., oskarżonego o gwałt na dziewczynce
Prokuratura Rejonowa Toruń Wschód tymczasem jest przekonana co do poczynionych przez siebie w śledztwie ustaleń i zarzutów, które ujęła w akcie oskarżenia, skierowanym do sądu już 28 czerwca 2019 roku. Pierwsza rozprawa w procesie odbyła się 11 grudnia 2019 roku. Druga - dopiero dziś. Jak widać, tempo całego postępowania nie jest zawrotne. Za pierwszy z zarzucanych Dawidowi B. czynów (gwałt na małoletniej: art. 197 par. 3 pkt. 2 Kodeksu karnego) grozi kara od 3 do 15 lat więzienia. Za drugi (obcowanie płciowe z małoletnią: art. 200 par. 1) - od 2 do 12 lat. Polecamy: Policja szuka świadków tragicznego wypadku pod ToruniemTramwaj na Jar. Tory tramwajowe będą się krzyżować z kolejowymiRozpoczęła się rozbiórka budynków "Grunwaldu" -Ufam, że uda się w tej sprawie wyjaśnić stan faktyczny i okoliczności. To bardzo trudna sprawa, o delikatnej materii - mówi adwokat Maciej Kołyszko. Zwracając uwagę na niedużą różnicę wieku między oskarżonym a pokrzywdzoną. Według jego słów, mężczyzna ma wyglądać jeszcze młodziej niż wskazuje na to jego numer Pesel. Z uwagi na wyłączenie jawności procesu "Nowości" wrócą do sprawy przy jej finale - wyrok, jak każdy, także w tej sprawie będzie jawny. Oczywiście, uzasadnienie niekoniecznie.