MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przymiarki do wielkich zmian wokół Centralnego Cmentarza Komunalnego. Kiedy zostaną zrealizowane?

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
W planie miejscowym przewidziano także rozbudowę CCK. Dotąd zostało tu pochowanych 35 tysięcy osób
W planie miejscowym przewidziano także rozbudowę CCK. Dotąd zostało tu pochowanych 35 tysięcy osób Grzegorz Olkowski
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów położnych przy ulic Grudziądzkiej i Celniczej w Toruniu, czyli w rejonie Centralnego Cmentarza Komunalnego, ma na czwartkowej sesji zatwierdzić Rada Miasta Torunia. Dokument uwzględnia doprowadzenie tu tzw. trasy nowomostowej oraz rezerwę pod rozbudowę nekropolii.

Zobacz wideo: Nowe mandaty od straży miejskiej - mają większe uprawnienia

Dokładnie rzecz ujmując, chodzi o teren między ulicami Grudziądzką, Celniczą i północną granicą Torunia. To obszar o powierzchni 199 hektarów. W tej puli 142 ha są własnością Skarbu Państwa. Pozostała część terenu to własność miasta, poza jednym ze schronów, będącym własnością prywatną. Prace nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla tej części miasta trwały od stycznia 2020 roku.

Rezerwa pod trasę i rozbudowę cmentarza

Dlaczego władze Torunia zdecydowały się stworzyć miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego? Przede wszystkim dlatego, że poza pasem drogowym ulicy Grudziądzkiej przeznaczenie terenów w tej części miasta nie jest określone w takim dokumencie. W planie miejscowym będą natomiast wskaźniki dotyczące zagospodarowania obszarów usługowych w sąsiedztwie Centralnego Cmentarza Komunalnego. Uwzględniony w nim zostanie istniejący tu układ komunikacyjny oraz rezerwa pod wielką inwestycję: połączenie tzw. trasy nowomostowej z ulicą Grudziądzką i budowę przedłużenia ulicy Celniczej. Zapewniona w nim też będzie rezerwa terenu dla przyszłej rozbudowy Centralnego Cmentarza Komunalnego.

Polecamy

Z zatwierdzeniem planu miejscowego z takimi zapisami podczas sesji Rady Miasta zaplanowanej na czwartek 30 września nie będzie problemu. Bez porównania bardziej skomplikowana jest sytuacja z realizacją wspomnianej inwestycji drogowej.

Przypomnijmy, że oddana do użytku w grudniu 2013 roku trasa nowomostowa, zwana też Trasą Wschodnią, spina ulicę Łódzką na lewym brzegu Wisły z placem Daszyńskiego na prawobrzeżu. Docelowo od tego drugiego miejsca ma być wydłużona w kierunku północnym. Właśnie w rejonie CCK trasa łączyć się będzie z ulicą Grudziądzką. W ten sposób powstać ma jedna z głównych tras przelotowych Torunia w osi północ-południe. Na całej długości biec nią ma droga krajowa nr 91.

Wzdłuż toru, z węzłem na końcu

W rejon CCK trasa nowomostowa "dotrzeć" ma od południa mniej więcej po tzw. śladzie ulicy Kociewskiej. Przed przejazdem kolejowym przecinającym tę ulicę odbijać ma w kierunku północno-zachodnim. Dalej jest wytyczona wzdłuż toru kolejowego Toruń Wschodni - Chełmża. Tak dobije do ulicy Grudziądzkiej. U zbiegu jej i trasy nowomostowej powstać ma węzeł drogowy.

Trasa nowomostowa otoczy więc CCK od strony północno-wschodniej. Od południa dojazd do nekropolii będzie możliwy tak jak obecnie ulicą Celniczą. Ta zostanie jednak przedłużona w kierunku wschodnim. W ten sposób zostanie spięta z trasą nowomostową.

To wszystko jest już zaplanowane i rozrysowane. Mało tego - jest już także pozwolenie na budowę odcinka trasy nowomostowej między placem Daszyńskiego i ulicą Grudziądzką. W grudniu 2018 roku wojewoda kujawsko-pomorski wydał Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej (ZRID).

Dlaczego inwestycja się nie rozpoczęła? Powodem są pieniądze, a w zasadzie ich brak

.

- Chcemy na ten cel pozyskać wsparcie unijne, z funduszy, którymi będzie dysponować państwo, ponieważ trasą ma biec droga krajowa - mówi Rafał Wiewiórski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu.

Na razie nie wiadomo jednak, jakie są szanse na zdobycie funduszy na ten cel. Pieniądze z unijnej perspektywy na lata 2021-2027 dla Polski nie są jeszcze zatwierdzone. Koszt budowy odcinka trasy nowomostowej między placem Daszyńskiego a ulicą Grudziądzką był szacowany na około 700 milionów złotych. Trzeba jednak założyć, że może być większy.

35 tysięcy pochówków przez 45 lat

A co z CCK? Obszar przeznaczony pod największą toruńską nekropolię to 59 ha. Dotąd wykorzystano 30 ha. Od 1976 roku pochowano tu około 35 tysięcy osób.

- Cmentarz będzie rozbudowywany w kierunku północno-wschodnim - mówi Jerzy Trzeciakowski z administrującej nekropolią miejskiej spółki Urbitor. - Pochówki w nowych grobach będą tu możliwe jeszcze co najmniej przez 20 lat.

Coraz większą popularnością cieszą się jednak groby urnowe, a to stwarza poważne "oszczędności" w kwestii miejsca na CCK.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto