Porwania ludzi w Toruniu i okolicach. Poznajcie nieznane szczegóły uprowadzeń w Kujawsko-Pomorskiem!
W Dzikowie pod Toruniem przetrzymywano przedsiębiorę
W Dzikowie pod Toruniem przetrzymywano przedsiębiorę W domu w Dzikowie niedaleko Torunia przetrzymywany był natomiast przez kilka ostatnich dni listopada 2011 roku przedsiębiorca z okolic Lipna. Został porwany 22 listopada 2011 roku w czasie fikcyjnej kontroli drogowej, którą przeprowadzili przebrani za policjantów napastnicy. Zobacz także: Morderstwo na Dębowej Górze. "Ciosy młotkiem, pałką, nożem" Na pomysł tego przestępstwa wpadł na przełomie lipca i września 2011 roku Stanisław C. Jako pierwszego w swoje plany wtajemniczył syna. Obydwaj doszli do przekonania, że w planowanym przestępstwie niezbędny jest udział większej liczby osób. Dlatego też na przełomie września i października 2011 roku, Kamil C. zwerbował swoich znajomych: Piotra Z, Marcina T., a następnie Krzysztofa W. Czytaj dalej. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE