Warto obejrzeć: Daniel Ludwiński o fenomenie Mariana Rosego
Zanosi się na odkręcenie kolejnej decyzji byłego prezydenta Torunia Michała Zaleskiego przez jego następcę, prezydenta Pawła Gulewskiego. Zapowiedział on niedawno między innymi, że - poprzez odpowiednie zapisy w planie zagospodarowania przestrzennego - w całości terenem zielonym pozostanie Wrzosowisko na południowym skraju Wrzosów. Wcześniej były przymiarki do wystawienia przez miasto fragmentu tego obszaru na sprzedaż, pod zabudowę.
Linia nr 22 w Toruniu: autobusy nie kursują od początku 2023 roku
Teraz zanosi się na cofnięcie decyzji o likwidacji linii autobusowej nr 22. Nie jest obsługiwana od początku 2023 roku. Linia ta przez lata łączyła osiedle Na Skarpie (z pętli "Kolankowskiego") z dworcem Toruń Główny.
Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<
Przypomnijmy, że przymiarki do likwidacji linii nr 22 pojawiły się wcześniej, w połowie 2020 roku. Miasto pod rządami prezydenta Zaleskiego szukało wtedy oszczędności, koniecznych po wybuchu pandemii koronawirusa i spadku liczby pasażerów w miejskich autobusach i tramwajach. Pod naciskiem mieszkańców, przede wszystkim osiedla Na Skarpie, oraz radnych do likwidacji wtedy nie doszło. Ograniczono jednak kursy na linii nr 22, do godzin porannego i popołudniowego szczytu, oczywiście tylko w dni robocze. Było to jednak jedynie czasowe rozwiązanie. Chociaż pasażerowie po tym, jak pandemia zaczęła ustępować, wrócili do autobusów i tramwajów, to linię nr 22 zlikwidowano z końcem roku 2022. Urząd Miasta wskazywał, że akurat w obsługujących ją autobusach pasażerów jest mało i mogą oni korzystać z innych, równoległych połączeń.
Dodajmy, że "dwudziestka dwójka" była pierwszym połączeniem autobusowym na osiedlu Na Skarpie. Linia powstała na początku lat 80. XX wieku. Początkowo autobusy kursowały między pętlą przy ulicy Ślaskiego a pętlą na osiedlu Młodych - tylko w godzinach szczytu w dni robocze. Z czasem jej kursy rozszerzono na wszystkie dni tygodnia - od wczesnych godzin rannych do godzin późno wieczornych. Wydłużono też trasę, z jednej strony w głąb osiedla Na Skarpie, z drugiej - do dworca Toruń Główny na lewobrzeżu. Tak było do końca roku 2022.
Powrót autobusów na linię nr 22: chcą tego rady i radni
Wielu torunian o linii nr 22 nie zapomniało. Zapowiedzi jej reaktywacji pojawiły się przy okazji niedawnych wyborów samorządowych. Szansę na to upatrywano w objęciu rządów w mieście przez prezydenta Gulewskiego. O reaktywację szczególnie mocno zabiegała Rada Okręgu Skarpa oraz rady okręgów z lewobrzeżnej części Torunia. Temat pojawił się podczas niedawnego spotkania rad z lewobrzeża z prezydentem Gulewskim i urzędnikami miejskimi.
Interpelację w sprawie przywrócenia linii nr 22 złożył też do prezydenta Gulewskiego radny Michał Jakubaszek (PiS).
- Linia nr 22 to znak rozpoznawczy osiedla Na Skarpie. Można stwierdzić, że autobus linii nr 22 jest tak samo kojarzony z tym osiedlem, jak pierniki z Toruniem - zauważa radny Jakubaszek.
Wśród argumentów za reaktywacją linii nr 22 jest ten, że zapewniała ona przede wszystkim bezpośredni dojazd ze wschodnich rejonów miasta do dworca Toruń Główny, a także do dworca Toruń Wschodni, dworca autobusowego przy ulicy Dąbrowskiego oraz szpitala dziecięcego. Inny - w godzinach szczytu w autobusach było wielu pasażerów. Pojawia się też argument, że przydałoby się odciążyć często zatłoczone, kursujące między Skarpą a centrum Torunia autobusy linii nr 31 oraz tramwaje linii nr 1, 5 i 6.
Reaktywacja linii nr 22: prezydent Torunia jest optymistą
Co na to prezydent Gulewski?
- Ciepło wypowiadaliśmy się o możliwości powrotu linii autobusowej nr 22. To bardzo ważna, szkieletowa linia, która łączy lewo- i prawobrzeże. Jestem optymistycznie nastawiony do realizacji tego postulatu - stwierdził prezydent Gulewski po wspomnianym spotkaniu z radami okręgów z lewobrzeża.
Polecamy: Dzieje się w Toruniu. Najlepsze zdjęcia fotoreporterów >>> TUTAJ <<<
Decyzja w sprawie linii nr 22 szybko zapadła. Autobusy wracają na nią od 2 września, czyli z początkiem nowego roku szkolnego. Będą kursować jak przed likwidacją linii - czyli od poniedziałku do piątku w godzinach porannego i popołudniowego szczytu. To, czy linia zostanie utrzymana, zależy od frekwencji pasażerów.
- Wykorzystanie linii będzie monitorowane, a warunkiem jej dalszego funkcjonowania będą napełnienia pasażerów w liczbie co najmniej 15 osób średnio w kursie - wyjaśnia Marcin Kowallek, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Torunia..
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
