Ojciec zabitego Kacperka: "To skandal! 5 lat walczymy o sprawiedliwość!"
Ojciec zabitego Kacperka: "To skandal! 5 lat walczymy o sprawiedliwość!"
-To skandal! Brak słów na to, co dzieje się w sądach. Ile można czekać na sprawiedliwość? Piąty rok o nią walczymy - podkreśla Paweł Paradowski, ojciec tragicznie zmarłego chłopczyka. Jego batalia o skazanie kierowcy, który śmiertelnie potrącił mu dziecko, trwa kolejny rok. A przypomnijmy, że ów kierowca: jechał po alkoholu, nigdy nie miał prawa jazdy, a miał za to sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi. Do tragedii do szło przed rodzinnym domem 11-letniego Kacperka w Steklinku (gm. Czernikowo), 14 lipca 2015 roku. W jadącego rowerem chłopca uderzył samochód prowadzony przez Stanisława G. kierowca jechał nim po spożyciu alkoholu. Nie miał nigdy prawa jazdy. Miał za to orzeczony przez sąd zakaz kierowania wszelkimi pojazdami, do którego tamtego lipcowego dnia kolejny raz się nie zastosował. Potrąconego Kacperka nie udało się uratować... Czytaj także: Rozmach w Porcie Drzewnym. Tak powstaje imperium o. Tadeusza Rydzyka. Mamy zdjęcia z dronaZobacz także: Podejrzewasz, że masz koronawirusa? Sprawdź co zrobić. Oto poradnik krok po kroku