Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowi lokatorzy w toruńskim Ogrodzie Zoobotanicznym: mała alpaka i anakondy

Wojciech Pierzchalski
Wojciech Pierzchalski
Kilkukilogramowa samica alpaki i niespełna 100-gramowe anakondy powoli oswajają się ze światem i swoimi opiekunami, którzy kilku dni doglądają najmłodszych mieszkańców toruńskiego Ogrodu Zoobotanicznego. O ile mała alpaka już rządzi na swoim wybiegu, tak na pojawienie się anakondy w terrarium, zwiedzający muszą jeszcze chwilę poczekać.
Kilkukilogramowa samica alpaki i niespełna 100-gramowe anakondy powoli oswajają się ze światem i swoimi opiekunami, którzy kilku dni doglądają najmłodszych mieszkańców toruńskiego Ogrodu Zoobotanicznego. O ile mała alpaka już rządzi na swoim wybiegu, tak na pojawienie się anakondy w terrarium, zwiedzający muszą jeszcze chwilę poczekać. Agnieszka Bielecka
Młoda samica alpaki i niespełna 100-gramowe małe anakondy zwolna oswajają się ze światem i opiekunami, którzy kilku dni doglądają nowych lokatorów toruńskiego Ogrodu Zoobotanicznego. O ile młoda alpaka już rządzi na swoim wybiegu, tak na pojawienie się anakondy w terrarium, zwiedzający muszą jeszcze chwilę poczekać.

Obejrzyj wideo: Nudzisz się w Toruniu? CSW zaprasza na wakacyjne wycieczki tematyczne!

od 16 lat

Samica alpaki przyszła na świat w ostatnią sobotę, 5 sierpnia. Szybko stała się największą atrakcją wybiegu, choć o jej spokój bardzo dba tata, czyli Przemek. - Zrobił się bardzo obronny, dba żeby nic się jej nie stało i nie daje za blisko do niej podejść - mówi Piotr Szabowski, młodszy opiekun zwierząt w Ogrodzie Zoobotanicznym. - Małą głównie zajmują się jej rodzice, karmi oczywiście mama. My doglądamy, czy wszystko jest w porządku, karmimy pozostałe i sprzątamy.

Ogród Zoobotaniczny w Toruniu. Alpaki mają charakter

Ciąża u alpak trwa z reguły około 340 dni, ale może nawet przedłużyć się nawet do roku. Rodzą się zazwyczaj rano lub w okolicach południa i podczas porodu ważą 6-8 kilogramów. - Wełna alpaki jest sześciokrotnie cieplejsza od owczej. Jest też cenniejsza, po to głównie te zwierzęta są hodowane - wyjaśnia Piotr Szabowski.

Kędzierzawe zwierzaki, mimo, że z reguły są spokojne i przyjaźnie nastawione do ludzi, to potrafią także pokazać charakter. Podobnie, jak lamy, ich reakcją obronną jest plucie. - Z udziałem alpak odbywa się alpakoterapia, ale mają swoje charaktery, zwłaszcza Przemek - zaznacza opiekun.

Ogród Zoobotaniczny w Toruniu. Małe anakondy będą miały nawet 3 metry

Innymi świeżo upieczonymi mieszkańcami toruńskiego Ogrodu Zoobotanicznego są anakondy. Ich rodzicami są czteroletnie węże, które także do Torunia trafiły jako maluchy. Teraz, gdy osiągnęły swoją dojrzałość, w lipcu doczekały się potomstwa. Na razie małe anakondy nie wyglądają na groźne, mierzą kilkanaście centymetrów, a ich waga nie przekracza kilkuset gram. Gdy dorosną, osiągną rozmiar nawet trzech metrów i około 10 kilogramów wagi.

- Małe anakondy są dość agresywne. To ich ewolucyjne przystosowanie, bo muszą nadrobić brak masy - wyjaśnia Katarzyna Jurków, opiekunka węży. - Na początku żyły na ręcznikach papierowych, a teraz, po zagojeniu pępka i wyjściu z osłonki jajowej, są na ściółce w terrarium. Mają tu kryjówki i gałęzie, żeby mogły się wspinać - dodaje.

Polecamy

Pierwszy raz małe anakondy były karmione po dwóch tygodniach od narodzin, po ich pierwszym linieniu, czyli zrzuceniu skóry. - Młode węże karmimy dwa razy w tygodniu oseskami szczurzymi. To dużo częściej niż karmienie dorosłych osobników, które jedzą raz na dwa tygodnie - tłumaczy Katarzyna Jurków.

Do terrarium z większymi osobnikami nowi mieszkańcy zoo trafią, gdy osiągną odpowiednie rozmiary. Gady bowiem do najbardziej rodzinnych nie należą i mogłoby się zdarzyć, że większy wąż zaspokoiłby głód młodszym. Do tej pory opiekunowie będą regularnie doglądać, czy młode anakondy się odpowiednio rozwijają.

- Będą tu tak długo aż nie wyrosną z rozmiarów tego terrarium. U gadów tempo wzrostu zależy np. od temperatury czy karmienia - wyjaśnia opiekunka węży. - Teraz głównie je karminy, ale też czyścimy terrarium, zwłaszcza wodę, bo anakondy w naturze występują na podmokłych terenach i to dla nich naturalne środowisko.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

Ogród Zoobotaniczny w Toruniu. Ostronosy i mary na nowym wybiegu

W Ogrodzie Zoobotanicznym dzieje się także na nowym wybiegu, który opanowały mary patagońskie, będące mniejszymi kuzynami kapibar, i ostronosy białonose. Para tych drugich do Torunia trafiła w połowie roku. Niespełna roczny samiec Pablo wcześniej mieszkał w zoo w Brunszwiku, z kolei jego nieco starsza towarzyszka Albi w czeskiej Igławie.

Toruński Ogród Zoobotaniczny prezentuje ostronosy jako jedno z dwóch miejsc w Polsce. Oprócz Torunia, gatunek ten jest jeszcze w poznańskim zoo. Europejskie ogrody zoologiczne już teraz ustawiają się w kolejce po ewentualne potomstwo.

Wybieg, którego budowę zakończono w czerwcu, z ostronosami dzielą mary patagońskie. Do Torunia trafiły dwie samice. Jedna z nich, jak się okazało, była w ciąży. Poród był więc w Ogrodzie Zoobotanicznym był sporą niespodzianką, maluch ma już niemal sześć miesięcy i ma się dobrze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto