Niezwykłe inwestycje w Toruniu. Czy ściana po kinoteatrze "Grunwald" się nie zawali?

Obejrzyj: Kontrowersje wokół wystawy rzeźb przy CSW w Toruniu:

Przypomnijmy, że w 2016 roku nieruchomość przy ulicy Warszawskiej na nową siedzibę Teatru Muzycznego kupił samorząd województwa kujawsko-pomorskiego. Powstać ma w miejscu po zamkniętym w 2011 roku kinoteatrze "Grunwald". Inwestycja ciągle napotyka na poważne problemy. Najpierw był kłopot ze znalezieniem wykonawcy i uzyskaniem rządowego wsparcia dla przedsięwzięcia. Wreszcie w 2019 roku inwestycja rozpoczęła się od burzenia "Grunwaldu". Pozostała po nim tylko przednia ściana, od strony ulicy Warszawskiej, która zgodnie z zaleceniem miejskiego konserwatora zabytków, ma być fasadą Teatru Muzycznego. Prace jednak z czasem przerwano.

Termin wznowienia robót nie jest znany. Czy w tej sytuacji nie powinien niepokoić stan ściany po "Grunwaldzie"?

Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<

- Już od kilku lat jest mocno wyeksponowana i wystawiona na działanie wiatru, deszczu i śniegu. Tak będzie jeszcze przez co najmniej kilkanaście miesięcy. Czy ta ściana w końcu się nie zawali, nie daj Boże na ulicę Warszawską? - takie pytanie często zadają "Nowościom" torunianie.

Ich niepokój wzrósł w ostatnich tygodniach, gdy pod ścianą po "Grunwaldzie" pojawiły się barierki. Uniemożliwiają one przejście chodnikiem po południowej stronie ulicy Warszawskiej. Zdaniem niektórych to dowód, że ze ścianą po "Grunwaldzie" nie jest najlepiej.

- Absolutnie nie ma powodu do niepokoju - podkreśla Anna Wołek, dyrektor Teatru Muzycznego w Toruniu. - Ściana jest odpowiednio zabezpieczona.

Głównym zabezpieczeniem ściany po "Grunwaldzie" jest specjalna żelbetowa konstrukcja. Powstała od strony wnętrza dawnego kinoteatru.

- Ta konstrukcja jest zakotwiczona i trzyma ścianę. Wiatr jej nie zagraża. Ściana na pewno się nie przewróci. Ostatnio oprócz barierek zamontowany zostały przy niej daszek oraz siatka. Powodem wprowadzenia tych zabezpieczeń był odpadający od ściany tynk - zapewnia Emanuel Okoń, miejski konserwator zabytków.

Co dalej z budową? Inwestor, którym jest Kujawsko-Pomorski Teatr Muzyczny w Toruniu, liczy, że do końca tego roku zakończy przygotowania do wznowienia przedsięwzięcia. Do tego czasu powstać ma... trzeci już projekt obiektu. W nim zostanie uwzględniony odkryty na budowie fragment XIII-wiecznego muru nowomiejskiego. Będzie wyeksponowany w foyer teatru. Mur, po badaniach archeologicznych, jest obecnie zabezpieczony geowłókniną i folią budowlaną.

Przed wznowieniem budowy dopięta ma być też sprawa pozyskania pod inwestycję działki, sąsiadującej z terenem po "Grunwaldzie" od południa. Należy do hotelu sieci "Halo" (dawny hotel "Kopernik"), który jest częścią państwowego Polskiego Holdingu Hotelowego. Samorząd województwa podpisał już list intencyjny, w którym przewidziano pozyskanie nieruchomości.

- Ciężko przewidzieć terminy poszczególnych etapów inwestycji, jednakże mamy nadzieję, że dochowując ustawowych terminów, w 2024 roku będziemy dysponowali gotowym projektem wraz z wszystkimi pozwoleniami i wyłonimy nowego wykonawcę dla siedziby Kujawsko-Pomorskiego Teatru Muzycznego - poinformował niedawno "Nowości" Grzegorz Mądrzycki, specjalista ds. realizacji inwestycji w Kujawsko-Pomorskim Teatrze Muzycznym w Toruniu.

Można więc w bardzo optymistycznym wariancie przyjąć, że budowa Teatru Muzycznego na terenie po "Grunwaldzie" zostanie wznowiona najwcześniej na początku 2025 roku i zakończy się w 2026 roku.

- Ciekawe, czy po tylu latach stania na wietrze, deszczu i śniegu ściana po "Grunwaldzie" będzie się jeszcze nadawała do wykorzystania w fasadzie Teatru Muzycznego - zastanawia się jeden z Czytelników "Nowości".

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro!
• Sport w Toruniu