Możesz wstrzymać starzenie się mózgu. Postaw na te nawyki!

Zobacz wideo: Tak wyglądają teraz kontrole zwolnień lekarskich. Oni są na celowniku ZUS

Starzenie się nie oznacza wyłącznie siwienie włosów i pojawianie się zmarszczek. Zmienia się również to, jak funkcjonuje nasz mózg. Po 35. roku życia wyraźnie zaczyna się stopniowe starzenie się mózgu, choć najbardziej newralgicznym momentem jest przekroczenie sześćdziesiątki. Wtedy też wyraźnie problemem staje się też spowolnienie trybu życia. Wraz z przejściem na emeryturę ograniczamy liczbę bodźców, a także nasz organizm wchodzi w większą rutynę. W połączeniu z samotnością brak stymulacji dodatkowo potęguje starzenie się mózgu. Na szczęście po naszej stronie wciąż są regeneracyjne zdolności mózgu. Od czego warto zacząć?

Dla higieny mózgu niezwykle istotne jest dbanie o kontakty z innymi ludźmi. Nie musimy się zmuszać do wyjść, ale od czasu do czasu warto postawić na spotykanie się z bliskimi znajomymi. Dobre będzie dla nas nawet krótkie rozmawianie z sąsiadami czy też rozmowy telefoniczne. Wzmacnia to funkcje poznawcze mózgu, stymuluje mózg i dostarcza niezbędnych bodźców.

Niezwykle ważne dla naszego funkcjonowania jest wysypianie się. Choć dotyczy to każdego okresu życia, regeneracja i dotlenienie mózgu w pewnym wieku są kluczowe, aby wstrzymać proces starzenia się. Zazwyczaj wystarczy nam 7-8 godzin snu, jednak warto postawić na sen jakościowy. Jeśli nie będziemy się wysypiać, nasz mózg będzie zmęczony, funkcje poznawcze będą niezwykle osłabione, a także będziemy mieć problem z zapamiętywaniem nowych informacji. Trudne będzie również podejmowanie decyzji. W przypadku częstego niewysypiania się może dojść do trwałych uszkodzeń mózgu - dlatego też warto walczyć z zaburzeniami snu, np. z bezdechem sennym.

Nie ma wątpliwości, że siedzący tryb życia nie jest dobry dla nikogo. Brak aktywności fizycznej spowalnia mózg. Z kolei zadbanie o ruch dotleni komórki, w tym mózgowe. Nie chodzi tu o sport wyczynowy - dobrym pomysłem jest dbanie o choćby zwykły, codzienny spacer. Nawet wyjście do sklepu można nieco wydłużyć, pójść okrężną drogą, a w efekcie zredukujemy szkodliwy hormon stresu, kortyzol.

Znakomitym pomysłem będzie również rezygnacja z nadmiaru alkoholu. Ten bowiem zabija szare komórki. Choć może wydawać się niemożliwe zrezygnowanie z alkoholu, warto zacząć od odstawienia alkoholu np. na miesiąc. Można przyjrzeć się temu, jak wpłynie to na samopoczucie. Poza tym przy nadmiarze alkoholu uszkodzeniu mogą ulec obszary mózgu związane z równowagą, pamięcią i mową. Z kolei rezygnacja z alkoholu gwarantuje zdecydowanie lepsze działanie mózgu.

Kluczowe dla sprawnego funkcjonowania mózgu jest to, aby odpowiednio radzić sobie ze stresem. Niekoniecznie jednak powinniśmy sięgać po domowe metody. Stres powoduje u nas pojawianie się groźnych chorób. Wraz ze wzrastaniem kortyzolu we krwi mózg szuka drogi "ucieczki". Zaś długotrwały stres przyczynia się do ubytku istoty szarej w mózgu, co zaburza nasze zdolności komunikowania się, zapamiętywania informacji czy też podejmowania nawet niezwykle prostych decyzji.