Smaki Kujaw i Pomorza - sezon 4 odcinek 12
Wywodzące się z dawnych praktyk Słowian, śmigusowo-dyngusowe zwyczaje w Polsce sięgają XV wieku. Lany poniedziałek, wpisany w Poniedziałek Wielkanocny, kojarzony jest dziś jako zabawa o charakterze ludowym. Bo głównie na wsiach ten zwyczaj jest kultywowany. Jeszcze w latach 90. na ulice miast, także bydgoskich, grupy młodzieży wychodziły "uzbrojone" w wiadra, pistolety na wodę czy innego rodzaju "sprzęt" - współcześnie to się praktycznie nie zdarza. I całkiem sporo osób za praktyką, gdzie "kultywowanie tradycji" zmieniało się nierzadko w chuligańskie wybryki, wcale nie tęskni.
Także współcześni fani lanego poniedziałku powinni pamiętać, że oblanie wodą kogoś, kto sobie tego nie życzy, może zostać zakwalifikowane, np. jako naruszenie nietykalności cielesnej, za co są konsekwencje karne. A jeśli jeszcze okazało by się, że uszkodziliśmy czyjś smartphone, zegarek czy ubranie - do tego może dojść zarzut zniszczenia mienia.
Zdaje się jednak, że współcześni młodzi - przynajmniej w Bydgoszczy - potrafią bawić się w lany poniedziałek we własnym, niewielkim gronie, nie wyrządzając przy tym nikomu szkód.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?