Kierowca był pod wpływem alkoholu, spowodował kolizję, uciekał pod prąd autostradą w pobliżu Torunia i prowadził skradzione audi

Prokurator złożył też wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Sąd po zapoznaniu się z materiałem zgromadzonym przez policjantów zdecydował, że dla dobra postępowania mężczyzna pozostanie w areszcie przez najbliższe 3 miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.