Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

HOKEJ: Sokoły Toruń po pierwszych meczach barażowych: niezła gra, dobre wyniki i wciąż szansa na ekstraklasę

Redakcja
Lech Kamiński
Torunianie w weekend rozpoczęli batalię o awans do Polskiej Ligi Hokejowej. W pierwszym meczu w Nowym Targu nie zdołali pokonać MMKS, ale zebrali pochlebne recenzje w starciu z głównym faworytem serii barażowej.

Po dobrej pierwszej tercji torunianie stracili szanse na korzystny wynik w drugiej. - Zabrakło nam doświadczenia, młodzi zawodnicy nie radzili sobie z pressingiem rywali. Przełomowym momentem był gol na 4:3. Naszemu bramkarzowi spadł kask i wtedy MMKS wbiło krążek do siatki, a sędzia uznał trafienie po analizie wideo - mówi trener Wiesław Walicki.

Porażka 4:7 nie przekreśla jednak szans na awans, bo w przypadku równej ilości punktów decydować będzie bilans bramkowy między zainteresowanymi zespołami. - Liczę, że nie zrobimy głupstwa w Opolu i nasz mecz z MMKS w Toruniu będzie decydował o awansie - mówi Walicki.

Wynik 10:6 z Orlikiem nie oddaje przebiegu niedzielnego meczu, w którym torunianie mieli bardzo dużą przewagę. Aż pięć goli stracili jednak w ostatniej tercji, gdy na lodzie pojawili się młodzi hokeiści. Trzy razy kapitulował rezerwowy bramkarz Norbert Karamuz i szybko między słupki musiał wrócić Witkowski. - Ten mecz pokazał, że brakuje nam jeszcze zaplecza dla podstawowych zawodników. Tylko w pierwszych dwóch tercjach gra układała nam się zgodnie z planem - podkreśla Walicki.

W obu meczach swoją wartość udowodnili gracze pozyskani tego lata, bramkarz Tomasz Witkowski oraz Łotysze z Andrejsem Ignatowiczem, który zdobył sześć goli. Poniżej oczekiwań wypadł za to pierwszy atak. W Nowym Targu jedyną asystę zaliczył Arkadiusz Marmurowicz, bez gola jest natomiast w tym sezonie wciąż Przemysław Bomastek. - W tej formacji w najwyższej formie jest na razie Mariusz Kuchnicki, który solidnie przepracował okres przygotowań do sezonu. Kłopoty ze zdrowiem miał Marmurowicz, a Bomastek jest przecież po poważnej kontuzji. Trzeba dać im więcej czasu. Liczę jednak, że w kolejnych meczach ich doświadczenie zaprocentuje - podkreśla Walicki.
Źródło:"Gazeta Pomorska"

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto