Jadący na trzeciej pozycji Miedziński na wejściu w łuk zahaczył o tylne koło Mateja Kusa. W wyniku upadku zawodnik Unibaxu, stracił przytomność i opuścił tor w karetce.
Jak informuje portal speedwaylive.eu, po kilku minutach torunianin odzyskał przytomność i może rozmawiać z lekarzami. Pierwsze wieści były bardzo niepokojące. U żużlowca Unibaxu lekarze podejrzewali uraz szyi, ale na szczęście nie doznał on żadnych złamań.
- Adrian mocno uderzył głową o tor. Po wypadku był długo nieprzytomny, ale już odzyskał świadomość. Na całe szczęście nie doszło do żadnych złamań. Aktualnie przebywa w szpitalu na obserwacji. Być może jeszcze dziś go opuści i będzie mógł wrócić z nami - powiedział dla SportoweFakty.pl trener reprezentacji Polski, Marek Cieślak
.
Po fatalnym wypadku spotkanie zostało zakończone. Polacy wygrali z Czechami 54:18. Najlepiej w polskiej ekipie zaprezentował się Tomasz Gollob, który zdobył dziewięć punktów w trzech startach.
Miedziński był ostatnio w wyśmienitej formie. W Enea Ekstralidze jest najlepszym polakiem, a kilka dni temu w parze z Tomaszem Gollobem zwyciężył w turnieju Eurosport Speedway Best Pairs.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?