Dębowa Góra zmieni się nie do poznania. Niebawem ruszą prace

Dębowa Góra przez lata nie kojarzyła się torunianom najlepiej. Nie była to najbezpieczniejsza okolica. Królowały w niej postawione nielegalnie budynki, bardziej przypominające slumsy gdzieś w Trzecim Świecie niż domy jednorodzinne w centrum europejskiego miasta.

Sytuacja zaczęła się zmieniać kilka lat temu. Zapadła wtedy decyzja o miejskiej inwestycji - budowie osiedla mieszkaniowego, między ulicami Batorego a Kraińską, którego inwestorem została wspomniana miejska spółka TTBS. Na początek wykwaterowano 130 osób i wyburzono całą dziką zabudowę. Ta akcja zakończyła się w ubiegłym roku.

Po zdobyciu pieniędzy (dofinansowanie z Funduszu Dopłat, preferencyjny kredyt) TTBS ogłosił pierwszy przetarg na wykonanie prac. Oferty można składać do 3 czerwca.

- Sądząc po liczbie zapytań potencjalnych wykonawców jest jakieś zainteresowanie tym przetargiem - twierdzi Beata Żółtowska, prezes TTBS-u. - Ilu ich ostatecznie będzie przekonamy się dopiero wtedy, gdy otworzymy oferty. Prace ruszą zapewne miesiąc po rozstrzygnięciu konkursu. W najlepszym przypadku będzie to końcówka lipca. Oczywiście wiele zależy od tego, czy nie będzie złożonych jakichś protestów, ale z doświadczenia wiem, że takie nam się raczej nie zdarzają, bo warunki przetargu są bardzo czytelne.

Osiedle ma powstać na działce o powierzchni 20 645 metrów kwadratowych przy ulicy Batorego 69. W planach jest kompleks ośmiu budynków trzy- i czterokondygnacyjnych. Znajdzie się w nich w sumie 228 mieszkań.

W pięciu blokach zamieszkają najemcy TTBS. Będą tu w sumie 134 mieszkania z tzw. partycypacją lokatorów. To właśnie na ich budowę ogłoszono na razie przetarg. W trzech blokach komunalnych, na które przetarg zostanie ogłoszony później, powstaną 94 mieszkania. Część z nich będzie mieszkaniami dla seniorów. Na osiedlu ma też powstać klub seniora. Zaplanowano miejsce na sklepy i lokale użytkowe. Nie we wszystkich budynkach znajdą się piwnice. Powodem tego jest niski poziom wód gruntowych. W tych podpiwniczonych urządzonych zostanie 56 garaży.

Ostateczne koszty inwestycji będą znane po ogłoszeniu przetargów. Według wstępnych wycen wyniosą około 100 milionów złotych. Najemcy TTBS-ów też jeszcze muszą poczekać na te wyliczenia kosztów, by móc zgłosić swoją chęć ze skorzystania z oferty. Na razie sporo osób wypełniło ankiety. Dodajmy, że TTBS ogłosi otwarty nabór ofert, a ci, którzy wypełnili ankiety, zostaną dodatkowo poinformowani indywidualnie.

- W związku z pozyskaniem funduszy z Funduszu Dopłat oraz preferencyjnego kredytu z Banku Gospodarki Krajowej będziemy musieli zakończyć budowę do końca marca 2026 roku - wyjaśnia Beata Żółtowska.

Na razie trwa jeszcze porządkowanie terenu.

- Część, która należy do nas, jest już posprzątana - twierdzi szefowa TTBS-u. - Została jeszcze do posprzątania część należąca do Gminy Miasta Toruń.

Zabudowa zajmie prawie 5300 mkw. osiedla. Chodniki i parkingi zajmą nieco ponad 9600 mkw., a zieleń - około 5500 mkw.

Swoje plany wobec Dębowej Góry ma Miejski Zarząd Dróg. Zapewniony musi być przecież dojazd do nowego osiedla. Poprowadzony zostanie przebudowaną ulicą Batorego, między rondem Lecha Bądkowskiego (zbieg ulic Batorego, Towarowej i Pod Dębową Górą) a ulicą Polną. Od niej zostanie poprowadzony tzw. sięgacz do bloków, czyli droga z parkingami.

Jego budowa i przebudowa wspomnianego fragmentu ulicy Batorego jest planowana na rok 2025.

- Właśnie rozstrzygnęliśmy przetarg na wykonanie dokumentacji budowy tego odcinka - mówi Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik prasowy MZD. - Planujemy podpisać umowę 3 czerwca, dokumentacja ma być gotowa w ciągu 10 miesięcy od podpisania. Koszt sporządzenia dokumentacji wyniesie 383 tysiące 145 złotych brutto.