Daniel „Magical” uziemiony. Zamiast fejmu i pieniędzy zbiera wyroki
Kobieta przyznała się do obu przestępstw i dobrowolnie poddała się karze, ustalonej z prokuraturą. Skazana została łącznie na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata próby. Przez te 3 lata dozorować będzie ją kurator. Zobowiązana została również do poddania się terapii odwykowej i zaprzestania nadużywania alkoholu. Nałożono na nią też obowiązek przeproszenia konkubenta i fryzjerki oraz zapłacenia pokrzywdzonej 1000 zł nawiązki. Na dokładkę przez 3 lata Małgorzata Z. nie może uczestniczyć w streamach z udziałem wulgaryzmów, alkoholu czy przemocy. Jak dobrze znasz Toruń? Sprawdź, czy poznajesz te miejsca! Już we wtorek, jak wspomnieliśmy, „Magical” usłyszy kolejny wyrok - za publiczne pochwalanie przestępstwa. Wraz z nim usłyszy go również matka - za ten sam czyn oraz zniesławienie Jerzego Owsiaka, zaś jej znajomy - za zniesławienie o. Tadeusza Rydzyka. Oczywiście naiwnością byłoby sądzić, że Daniel Z.i jego bliscy bez bólu zrezygnują z łatwego zarobku. Nigdy nie mieli więcej pieniędzy niż w czasach kwitnącego patostreamu. Stąd próby reaktywowania internetowej aktywności, na granicy łamania sądowego zakazu. Kim jest Daniel "Magical"?Tak powstaje tramwaj MZK z klocków LEGO Co wtedy się dzieje? Wracamy do początku układanki. Do gry znów wkracza kontrola społeczna. Przemocowy i wulgarny stream z ul. Urzędniczej z 6 grudnia ub.r. obserwatorzy zgłosili policji i nagłośnili w mediach. Sygnał szybko trafił do sądu. Tutaj z łamania zakazu mogą być wyciągnięte przykre konsekwencje dla "Magicala".