Zobacz wideo: Głośne ekstradycje przestępców z Kujawsko-Pomorskiego
Poczucie zagrożenia od początku zimy towarzyszy całej przedszkolnej społeczności z placówki na toruńskim osiedlu JAR. Właśnie wtedy dyrekcja przedszkola odebrała pierwszy e-mail z informacją o podłożonej bombie. Od tamtej pory podobne groźby pojawiały się jeszcze sześć razy. Ostatnio w poniedziałek, 19 kwietnia.
Synek tak się cieszył z powrotu do przedszkola po okresie jego zamknięcia ze względu na pandemię. Przez całą drogę wyliczał mi z kim i w co będzie się bawił – opowiada mama 4-latka z Przedszkola Miejskiego nr 18. - Zaraz po śniadaniu pojawiła się informacja o bombie. Dzieci zostały wyprowadzone z budynku i czekały na parkingu przez kilka godzin. Były głodne, spragnione, zmarznięte i zmęczone. Kiedy odbierałam synka z przedszkola bardzo płakał. Powiedział, że nie chce tam więcej iść, bo się boi.
WIĘCEJ O ZAGROŻENIU BOMBOWYM W PRZEDSZKOLU PRZECZYTACIE TUTAJ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?