Wstęp tylko dla czarodziejów! W centrum Warszawy otwarto sklep Harry'ego Pottera. Co kupicie pod najbardziej magicznym adresem w stolicy?

Ostatni tom serii o Harrym Potterze ukazał się 15 lat temu, z kolei film "Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II" 11 lat temu, jednak fanów magicznego świata wykreowanego przez J.K. Rowling wcale nie ubywa, a wręcz przybywa. Fandom czarodzieja wcale "nie wyrósł" ze swojego zainteresowania, a kolejne pokolenie już czeka na list z Hogwartu. Szczęśliwie dla fanów, powstaje coraz więcej miejsc inspirowanych sagą oraz sklepy z kolekcjami gadżetów z Harry'ego Pottera. W Warszawie również otwarto taki sklep - "Sklepik Magiczny".

Wchodząc do sklepu od razu czujemy zapach pięknych kadzidełek i słyszymy kultową melodię z filmowej serii o młodym czarodzieju. Pod sufitem wisi miotła - oczywiście nie byle jaka, tylko sam Nimbus Dwa Tysiące! - a na ścianie za stanowiskiem sprzedawcy wisi wielki list gończy Ministerstwa Magii za Harrym Potterem. Półki sięgają aż do sufitu i są podświetlane, tak aby każdy produkt był dobrze widoczny. A jest ich mnóstwo, wiele z nich w odcieniu niebieskim, żółtym, bordowym lub zielonym, czyli kolorach domów Hogwartu. Trzeba więc przyznać - miejsce ma klimat!

Ludzie poszukują magii. Magia zawsze była każdemu bliska, każdy, gdy był dzieckiem, chciał mieć magiczną różdżkę, którą mógłby poczarować. Teraz ludzie widząc miotłę, myślą: Harry Potter. Dymiący eliksir: Harry Potter. Czarownicę: Harry Potter. To jest ikona magii, dlatego powstają sklepiki magiczne z rzeczami z serii, ale także rzeczami okołomagicznymi. Dlatego właśnie powstał też nasz sklep - mówi nam właściciel "Sklepiku Magicznego", Przemysław Hus.

Co dokładnie fani Harry'ego Pottera znajdą "Sklepiku Magicznym"? Notesy z najróżniejszymi okładkami - herbem Szkoły Magii i Czarodziejstwa, Mapą Huncwotów, napisem "Harry Potter" czy podobizną Hedwigi - breloczki, kubki zmieniające się pod wpływem ciepła lub zwykłe, plakaty, skarpetki, czapki i inne ubrania, Pelerynę Niewidkę, puzzle, lampę Hedwigę, przypinki, zestawy do herbaty z kociołkami z motywem Hogwartu, a nawet... różdżkę. Jeśli wyjątkowo nie dacie rady zakupić jej w sklepie Ollivandera przy Pokątnej, wystarczy, że wpadniecie na Chmielną! Musicie tylko podpisać certyfikat, który upoważnia do używania różdżki oraz informuje, że próba rzucenia groźnego zaklęcia grozi stałym uszkodzeniem różdżki.

Oczywiście możecie kupić tutaj nie tylko gadżety. Przygotowano także gratkę dla łasuchów m.in. przepyszne Czekoladowe Żaby, w których opakowaniach znajdziecie kolekcjonerskie karty z czarodziejami. A na odważnych czekają Fasolki wszystkich smaków Bertiego Botta. Trzymamy kciuki, byście nie natrafili na smak wymiocin czy woskowiny z ucha...

Najpopularniejsze produkty w sklepie to zdecydowanie Czekoladowe Żaby. Jest to taki "must have", z kartą czarodzieja w środku. (...) Przychodzi do nas mnóstwo fanów, którzy chcą kupić gadżet z serii, ale także osób szukających kadzidełka, świeczki czy kamieni runicznych. Takie rzeczy również posiadamy w ofercie - podkreśla Hus.

W okresie przedświątecznym w sklepie kupicie także kalendarze adwentowe Harry'ego Pottera, idealne do odliczania dni do Świąt dla każdego Potterhead.

Pod adresem Chmielna 6/7 w Warszawie odkryjecie więc magię czarodziejskiego świata poprzez gadżety związane z Harrym Potterem. Ale to nie wszystko! Mamy dla Was jeszcze jedną świetną wiadomość - właściciel "Sklepiku Magicznego" zdradził nam, że planuje również otworzyć w stolicy kawiarnię w klimacie z Harry'ego Pottera. Data nie jest jeszcze znana - wciąż trwają przygotowania, które zakłóciła pandemia, ale być może nastąpi to w przyszłym bądź kolejnym roku. W międzyczasie możecie odwiedzić "siostrę" przyszłej warszawskiej kawiarni, która znajduje się w Krakowie - Dziórawy Kocioł (błąd w nazwie jest zamierzony) - i napić się Kremowego Piwa czy zjeść Przysmak Grubego Mnicha.

"Sklepik Magiczny" otwarty jest codziennie w godz. 10.00-20.00.